Lekkoatleta jest oskarżony o morderstwo swojej dziewczyny, modelki Reevy Steenkamp. Ponownie stanie przed sądem we wtorek.
Do prasy dociera coraz więcej szczegółów zabójstwa, jakie miało miejsce w czwartek nad ranem w domu Pistoriusa. Sportowiec jest jedynym podejrzanym i przebywa od tego czasu w areszcie. Ofiarę znaleziono martwą w łazience. Według mediów miała cztery rany postrzałowe - w miednicy, klatce piersiowej, ramieniu i głowie. Drzwi do łazienki były również przedziurawione, a w domu znaleziono zakrwawiony kij do krykieta.
"Wszystko wskazuje na to, że pierwszy strzał padł jeszcze w sypialni. Ofiara, trafiona w miednicę, zdołała jeszcze uciec do łazienki i zamknąć za sobą drzwi" - napisano w gazecie "City Press".
Początkowo przypuszczano, że Pistorius pomylił ją z włamywaczem, ale nie wierzy w to prokuratura, która przygotowuje się do oskarżenia o morderstwo z premedytacją.
Dziennik "Beeld" spekuluje, że możliwym motywem działania była zazdrość. Pistorius nie mógł podobno znieść myśli, że Steenkamp tak świetnie rozumie się z 24-letnim piosenkarzem. Oboje brali udział w reality show, kręconym na Jamajce.
- Oscar był potwornie zazdrosny i okazywał to niemal za każdym razem. Zachowywał się często w stosunku do Reevy arogancko, i to w sytuacjach nieuzasadnionych. Zakazał jej nawet udziału w tym show, bo wiedział, że wystąpi tam także Mario. Ona postawiła jednak na swoim - powiedziała przyjaciółka modelki Dominique Piek.
Pistorius to pierwszy w historii lekkoatleta, który po amputacji kończyn wystąpił w igrzyskach olimpijskich (w Pekinie i Londynie). Stracił obie nogi w wieku 11 miesięcy w wyniku wrodzonej wady. 15 lipca 2007 roku, w mityngu IAAF w Sheffield, startując na specjalnych protezach rywalizował jako pierwszy niepełnosprawny sportowiec razem ze sprawnymi lekkoatletami.
man