Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Marcin Nowak 06.03.2013

LM: Manchester United - Real Madryt. Kibice chcieli zlinczować Tomasza Lisa

Redaktor naczelny "Newsweeka" - Tomasz Lis musiał opuścić stadion Old Trafford podczas spotkania Manchesteru United z Realem Madryt.
Tomasz LisTomasz LisSławek/Wikimedia Commons/CC

O całej sytuacji pierwszy poinformował dziennikarz "Wprost" - Cezary Bielakowski. Stwierdził on, że Tomasz Lis został wyrzucony ze stadionu Old Trafford podczas rewanżowego spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Cezary Bielakowski napisał na swoim oficjalnym profilu na Twitterze, że z jego informacji wynika, iż Tomasz Lis siedział w sektorze kibiców gospodarzy, ale kibicował przyjezdnym. Z tego względu miał zostać wyproszony ze stadionu Old Trafford. "Mam info, że mało go nie zlinczowali" - napisał dziennikarz "Wprost".

fot.
fot. twitter.com/Bielakowski

Jednak sam zainteresowany przedstawia historię trochę inaczej. W rozmowie z portalem natemat.pl - Tomasz Lis przyznał, że był na spotkaniu w Manchesterze i wraz z córką Polą kibicował Realowi Madryt. Nie został jednak wyrzucony ze stadionu tylko postanowił sam go opuścić, a końcówkę meczu obejrzał w telewizji.

- Kluczowy był moment, kiedy po drugiej bramce dla Realu padliśmy sobie z Polą w objęcia. Kilku kibiców Manchesteru próbowało pokonać kilka rzędów by nas pobić. Nie wyglądali na żartownisiów. Zapytałem stewardów o co chodzi, bo nie złamaliśmy żadnych reguł. Pokazał swoją głowę z jakimiś ranami i powiedział: "To sprzed dwóch tygodni. Wyjdźcie z tego stadionu. Widzicie wynik. Ludzie są wściekli. Jak ruszą, to nie gwarantujemy Wam bezpieczeństwa" - tłumaczył Lis.
- Uznaliśmy, że ma rację a ja nie miałem ochoty na randkę ze stomatologiem i zakładanie szwów - dodał.

man, natemat.pl, twitter.com