Logo Polskiego Radia
PAP
Aneta Hołówek 26.04.2013

Robert Lewandowski rządzi: Bayern wydał oświadczenie w sprawie transferu

Bayern Monachium na swojej stronie internetowej, poinformował o kontrakcie z piłkarzem Borussii Dortmund Robertem Lewandowskim. W niemieckich mediach sportowych transfer Polaka to temat numer jeden.
Robert Lewandowski po golu strzelonym z Realem MadrytRobert Lewandowski po golu strzelonym z Realem MadrytPAP/EPA/ROLF VENNENBERN

"Bayern, odnosząc się do informacji prasowych, oświadcza, że nie ma podpisanego żadnego kontraktu z Lewandowskim" - podkreślił Markus Hoerwick, dyrektor Bayernu ds. mediów i komunikacji.
To reakcja na artykuł dziennika "Bild", który poinformował w piątek, że polski napastnik zawarł dwie alternatywne umowy z Bayernem. Jedna miałaby zacząć obowiązywać od nowego sezonu, a druga od lata 2014 roku (wówczas wygasa kontrakt piłkarza z Borussią).
Bawarski klub nie ujawnił, czy prowadzi obecnie rozmowy z menedżerami reprezentującymi Lewandowskiego.
"Na dzień dzisiejszy nie mamy żadnych ofert dotyczących Roberta. On ma kontrakt do 2014 roku bez klauzuli odstępnego" - podkreślił w piątek na łamach "Bilda" szef Borussii Hans-Joachim Watzke.
Spekulacje na temat ewentualnego transferu Polaka do Bayernu trwają od wielu miesięcy. Nasiliły się po świetnym występie Lewandowskiego w pierwszym półfinale Ligi Mistrzów z Realem Madryt (4:1), w którym strzelił cztery gole.
W czwartek trener piłkarzy Borussii Juergen Klopp zapewnił, że Lewandowski pozostanie w tym klubie na przyszły sezon. "Jestem o to zupełnie spokojny. Nie rozumiem, dlaczego jego menedżer przekazuje inne informacje" - powiedział.
"Nie mam informacji, że Lewandowski miałby nas opuścić. W jego kontrakcie nie ma klauzuli odstępnego, więc jeśli klub nie będzie chciał, to go nie sprzeda. A na razie Borussia nie chce jego odejścia" - podkreślił Klopp na konferencji prasowej.
W ten sposób szkoleniowiec odniósł się do słów menedżera napastnika - Cezarego Kucharskiego, który na antenie TVP Info powiedział, że Lewandowski w przyszłym sezonie "będzie grał w większym klubie niż Borussia Dortmund".

ah, PAP