Logo Polskiego Radia
PAP
Marcin Nowak 04.06.2013

Bundesliga: Heynckes pozostawia przyszłość otwartą

Jupp Heynckes nie podejmie na razie pracy w nowym klubie, ale przyszłość zostawia otwartą i nie wyklucza, że wróci jeszcze na ławkę trenerską.
Jupp HeynckesJupp HeynckesPAP/EPA/MARC MUELLER

W tym sezonie zdobył trzy tytuły z Bayernem Monachium, ale jego miejsce zajmie Josep Guardiola.
68-letni szkoleniowiec poprowadził Bawarczyków do zwycięstwa w Champions League (w finale pokonali Borussię Dortmund 2:1), tytułu mistrza kraju i triumfu w Pucharze Niemiec (w finale z VfB Stuttgart 3:2).
- Nie lubię słów: "na zawsze". Dlatego też nie mówię, że kończę. Chciałbym jeszcze wrócić na ławkę trenerską, ale chyba nie teraz. Chciałbym odpocząć. Mój organizm nie należy już do najmłodszych i w ostatnich tygodniach dostał nieźle w kość. Potrzebuję urlopu. W tym sezonie raczej postawię właśnie na odpoczynek - powiedział.
Heynckes przyznał, że dostał propozycje od kilku klubów, w tym z podobnymi tradycjami co Bayern, ale wszystkim odmówił. Od kilku tygodni w mediach spekuluje się o jego powrocie do Realu Madryt. Niemiecki trener nie zaprzeczył, ale i nie potwierdził.
- Tak jak już powiedziałem - odmówiłem wszystkim. Nawet tym klubom, w których pieniądze nie grają żadnej roli. Chcę się trochę odseparować od całego zamieszania, odpocząć i w spokoju przemyśleć swoją przyszłość. Niewykluczone jednak, że jeszcze kiedyś poprowadzę jakiś zespół - dodał.

man