polskieradio.pl
Martin Ruszkiewicz
10.06.2013
Policjant uratował piłkarzowi życie podczas meczu
Piłkarz Odry Opole, Tomasz Drąg, zawdzięcza życie posterunkowemu Łukaszowi Staromłyńskiemu. To on reanimował go podczas meczu ze Startem Namysłów, gdy nagle upadł na murawę i stracił przytomność.
Glow Images/East News
Na odbywającym się w sobotę meczu pomiędzy zespołami Startu Namysłów i Odrą Opole doszło do dramatycznych wydarzeń. W 60 minucie spotkania jeden z zawodników nagle zasłabł i upadł na murawę. W pewnym momencie widząc, że z ich kolegą jest coraz gorzej zaczęli wołać o pomoc. Na wezwanie natychmiast zareagował zabezpieczający zawody policjant Łukasz Staromłyński. Za zgodą swojego dowódcy podbiegł do nieprzytomnego już zawodnika i wykonał czynności ratownicze. W chwili kiedy policjant stwierdził u mężczyzny zatrzymanie krążenia, natychmiast podjął resuscytację. Po krótkim masażu serca czynności życiowe poszkodowanego udało się przywrócić. Następnie post. Staromłyński wspólnie z dwoma policjantami z ambulansu opolskiej prewencji przekazał piłkarza lekarzowi zespołu specjalistycznego z Namysłowa. Po serii badań przeprowadzonych w szpitalu w Namysłowie okazało się, że zawodnikowi nic poważnego się nie stało.
Szybka i zdecydowana reakcja policjanta oraz fachowo przeprowadzone czynności ratownicze prawdopodobnie uratowały piłkarzowi Odry Opole życie.
Post. Łukasz Staromłyński służy w policji od roku, posiada uprawnienia ratownika medycznego a wcześniej pracował między innymi w pogotowiu ratunkowym. Jak sam stwierdził nie czuje się bohaterem, po prostu zrobił co do niego należało.
policja.pl/mr