Logo Polskiego Radia
PAP
Aneta Hołówek 23.06.2013

24-godzinny wyścig Le Mans: triumf Audi w cieniu tragedii

Ekipa Audi: Duńczyk Tom Kristensen, Szkot Allan McNish i Francuz Loic Duval wygrała 24-godzinny wyścig na torze Le Mans. Cieniem na ich sukcesie i całą imprezą położył się jednak sobotni wypadek, w wyniku którego zginął duński kierowca Allan Simonsen.

To był 12. w historii, a czwarty z rzędu, triumf ekipy Audi. Kristensen ma w dorobku dziewięć zwycięstw, McNish - trzy, a Duval wygrał po raz pierwszy.
Pierwszy z nich przeżywał jednak szczególnie śmierć swoje rodaka. 34-letni Simonsen w niespełna 10 minut po starcie wypadł przy dużej prędkości z toru i uderzył w bandę bezpieczeństwa. Samochód marki Aston Martin został poważnie uszkodzony, a kierowcę przewieziono do centrum medycznego na torze. W wyniku odniesionych obrażeń zmarł w szpitalu.

>>> Wypadek na 24-godzinnym rajdzie Le Mans. Nie żyje kierowca
Drugie miejsce w klasyfikacji generalnej zajął zespół Toyoty, w składzie Sebastien Buemi, Anthony Davidson i Stephane Sarrazin. Wszyscy trzej kierowcy byli w przeszłości związani z Formułą 1.
Na najniższym stopniu podium stanął drugi zespół Audi: Marc Gene, Lucas di Grassi i Oliver Jarvis.

ah