Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Marcin Nowak 20.07.2013

Supermecz Lechia Gdańsk - FC Barcelona odwołany. Wielka "Barca" okazała się malutka

Po odwołaniu sparingu Lechia Gdańsk - FC Barcelona przez internet przelała się fala negatywnych komentarzy odnośnie katalońskiego klubu.
FC BarcelonaFC Barcelonabarcelona.com
Posłuchaj
  • Michał Listkiewicz, były prezes PZPN po odwołaniu meczu Lechia Gdańsk - FC Barcelona (IAR)
  • Tomasz Rachwał, prezes Polish Sport Promotion po odwołaniu meczu Lechia Gdańsk - FC Barcelona (IAR)
Czytaj także

FC Barcelona zrezygnowała z przyjazdu na mecz z Lechią w Gdańsku. Władze katalońskiego klubu potwierdziły, że trener Tito Vilanova ustąpił ze stanowiska, ponieważ musi poddać się dalszemu leczeniu choroby nowotworowej.

Tito Vilanova odchodzi z Barcelony
- Po przeanalizowaniu wyników rutynowych badań pojawiła się konieczność zastosowania nowej metody leczenia, której Tito nie będzie w stanie pogodzić z prowadzeniem drużyny. W świetle tej wiadomości drużyna nie poleci w sobotę do Polski - powiedział prezydent katalońskiego klubu Sandro Rosell.
Zastrzegł on, że nazwisko nowego szkoleniowca zostanie podane w przyszłym tygodniu. Media spekulują, że funkcję tymczasowo obejmie jeden z dotychczasowych asystentów 44-letniego Hiszpana Joan Francesc Ferrer.

FC Barcelona ma polskich kibiców w nosie?

Takie tłumaczenia nie przekonują polskich fanów piłki nożnej, którzy od wielu dni oczekiwali przyjazdu Messiego i spółki do Gdańska. Internauci podkreślają, że współczują Tito Vilanovie, ale ich zdaniem - decyzja o odwołaniu meczu jest zbyt pochopna.

"Ja oczywiście bardzo współczuje trenerowi Villanovie, tylko tak się zastanawiam, kto teraz zwróci pieniądze budżetowi miasta, państwa. Organizacja takiej imprezy, zapewnienie odpowiednich służb, to duża, bardzo duża "kupa forsy". Ale co tam, Polakom można takie coś zrobić. Ludzie, oni od dawna o tej chorobie wiedzieli, tak na dobrą sprawę to spokojnie mogli poczekać z tą informacją do poniedziałku. Ale po co? Po co będziemy przejmować się maluczkim klubem z Polski i kibicami z tego kraju. Znów "Wielka" Barcelona okazała się bardzo "malutka" - napisał użytkownik albi.

Wielu kibiców podkreśla, że zawód jest tym większy ze względu na poniesione koszta.

"Okazało się, że wielka Barcelona to prawdziwi gwiazdorzy i profesjonaliści. Może wytłumaczą mojemu 11-letniemu synowi dlaczego mają nas w nosie (+ 32 tys. innych naiwniaków, którzy kupili bilety za min. 100 zł i więcej). Współczuję trenerowi w chorobie, ale ważniejsze mecze niż ten z Lechią zagrali bez niego i jakoś dawali radę. Kolejny raz okazuje się, że z nami się liczyć nie trzeba" - pisze użytkownik Zawiedziony.

"Jak to jest możliwe, ja się pytam, jak to jest możliwe.? To jest podejrzane i dziwne, że Tito, któremu współczuje, nie mógł poczekać z tą decyzją jeden dzień i ogłosić jej po meczu... jestem zawiedziona, a bardzo czekałam na upragniony mecz mojego kochanego kluby, w który wierzyłam... Spodziewam się tego, że Barca utraci wielu Polskich kibiców po tym co zrobiła :( Miało nas być 34 tys kibiców i co??? Ciekawe, czy odzyskamy nasze pieniądze? Niektórzy płacili niezłe sumki... ja np. zapłaciłam za dwa bilety 750 zł i ciekawe ile odzyskam i czy w ogóle odzyskam... Wielki minus dla Barcelony, ma nas chyba po prostu gdzieś, nas biednych Polaków, najbardziej szkoda mi tych mały dzieci, które czekały na ten mecz długi czas tak jak ja, bo kocham ten klub, ale zwątpiłam w niego, mam nadzieje, że to się więcej nie powtórzy!!!!!!! Mówię to ja 13 kibicka FC Barcelona :)))" - dodała WkurzonaNaMaxxxa ^^.

Będzie inny termin spotkania?

- Nie znam szczegółów tej decyzji, zatem nie czuję się upoważniony do jej komentowania ani oceniania - powiedział trener Lechii Michał Probierz. W sobotę, zamiast meczu z Barceloną, zmuszony będzie przeprowadzić normalny trening. W poniedziałek o godz. 18 spotkaniem z Podbeskidziem Bielsko-Białej w Gdańsku biało-zieloni zainaugurują rozgrywki ekstraklasy.
Jak podkreślił Tomasz Rachwał z agencji Polish SportPromotion - organizatora imprezy - trwają negocjacje odnośnie nowych warunków i terminu rozegrania spotkania.
- Rezygnacja z tego meczu będzie ostatecznością. Szukamy terminu dogodnego dla obu stron, choć nie będzie to łatwe przy napiętym grafiku zarówno jednej, jak i drugiej drużyny - podkreślił podczas zwołanej późnym wieczorem konferencji prasowej.
Jak zaznaczył, część sztabu szkoleniowego Barcelony dotarła już do Polski i dla nich także był to szok.

Super mecz Lechia Gdańsk - FC Barcelona odwołany

man, polskieradio.pl, PAP