Supermecz Lechia Gdańsk - FC Barcelona odwołany. Wielka "Barca" okazała się malutka
Neymar ma zagrać we wtorkowym towarzyskim meczu Barcelony z Lechią w Gdańsku. Brazylijski napastnik znalazł się składzie Katalończyków. Informację potwierdziła zarówno Barcelona na klubowym twitterze jak i organizująca spotkanie agencja PSP.
Valerenga przestrogą
- Wieczorem trener Gerardo "Tata" Martino powinien podać skład, który we wtorek przyleci do Gdańska. Mamy jednak zapewnienie, że w "Super Meczu" z Lechią zagrają oczekiwani przez kibiców Brazylijczyk Neymar i Argentyńczyk Lionel Messi - powiedział przedstawiciel organizatora, Artur Szklarczyk.
Kilka dni temu zawodnicy Lechii Gdańsk dostali od Barcelony jasny sygnał, że nadchodzący mecz towarzyski nie musi być dla nich przyjemnym wydarzeniem. Katalończycy zdemolowali Valerengę Oslo 7:0, mimo że nie wystąpili w najsilniejszym składzie. Dzisiaj do treningów z drużyną mistrza Hiszpanii wróciło 10 zawodników z kadry Hiszpanii i Brazylii i bardzo prawdopodobne jest, że zagrają we wtorkowym meczu.
Możliwe, że będzie to pierwsze spotkanie, w którym wystąpią ze sobą dwie największe gwiazdy Barcelony - Neymar i Messi. Choć jest to świetna informacja dla kibiców, to zawodnicy Lechii mogą odczuwać niepokój. Wyniki na inaugurację sezonu nie rokują zbyt dobrze - dotychczas odniosła ona dwa remisy (z Podbeskidziem Bielsko-Biała i Ruchem Chorzów).
Koncert "Dumy Katalonii" zapełni PGE Arenę?
Pierwotnie "Barca" miała zagrać z Lechią 20 lipca, jednak Katalończycy odwołali przyjazd ze względu na chorobę i rezygnację z funkcji trenera Tito Vilanovy. Pomimo zmiany terminu meczu organizatorzy spodziewają się, że na trybunach PGE Areny zasiądzie co najmniej 32 tysiące widzów.
- Liczba zwróconych biletów i nabytych nowych wejściówek bilansuje się. Na razie nie możemy oczywiście podać ostatecznej liczby kibiców, tym bardziej, że kasy czynne będą także w dniu meczu od godziny 10, a w internecie bilety można nabywać jeszcze we wtorek do godziny 17 - zapewnił oficer prasowy "Super Meczu".
Wszystko wskazuje na to, że gwiazdy "Blaugrany" będą dopingować nie tylko kibice z Polski.
- Przyjazd Barcelony do Gdańska wywołał poruszenie nie tylko w Polsce. Będziemy gościć również sympatyków futbolu z Niemiec, Rosji, Litwy, Skandynawii, Holandii, Wielkiej Brytanii, a nawet z Japonii. Sam widziałem trzech przedstawicieli tego ostatniego kraju, którzy kupowali w kasach stadionu bilety. Ten klub można porównać do najlepszych zespołów muzycznych, które mają fanów na całym świecie. Z Barceloną jest podobnie. Wielu jej kibiców stara się towarzyszyć "Dumie Katalonii" we wszystkich jej piłkarskich "koncertach" - stwierdził Szklarczyk.
Super mecz Lechia Gdańsk - FC Barcelona odwołany
psl