Logo Polskiego Radia
PAP
Martin Ruszkiewicz 30.07.2013

Liga Europejska: w Wilnie bez kibiców Lecha?

Piłkarzy Lecha Poznań nie będzie wspierać podczas meczu w Wilnie zorganizowana grupa kibiców. To reakcja na przyznanie poznaniakom przez Żalgiris niespełna 300 biletów, a fani Kolejorza liczyli na co najmniej 1000 sztuk.
Kibice Lecha PoznańKibice Lecha PoznańLech Poznań

Stadion Żalgirisu, najbliższego rywala Lecha w trzeciej rundzie kwalifikacyjnej piłkarskiej Ligi Europejskiej dysponuje nieco ponad sześcioma tysiąca miejsc siedzącymi. Zgodnie z wytycznymi UEFA, pięć procent wszystkich dostępnych biletów musi być przeznaczone dla drużyny przyjezdnej. W tej sytuacji Lech otrzymał niespełna 300 wejściówek, dlatego Stowarzyszenie kibiców Wiara Lecha zrezygnowało z koordynacji zorganizowanego wyjazdu.

- Liczyliśmy na choćby tysiąc wejściówek, gdyż tych 300 biletów nie mamy jak podzielić. Chętnych jest po prostu zbyt wielu, dlatego postanowiliśmy zrezygnować z koordynacji zorganizowanego wyjazdu. Inna sprawa, ze sposób dystrybucji biletów też pozostawiał wiele do życzenia - powiedział Marcin Kawka z "Wiary Lecha".

Kawka rozumie, że litewski klub nie musi przyznawać większej puli biletów, niż nakazuje UEFA, ale liczył na gest dobrej woli ze strony ze strony litewskiego klubu.

- Z takimi gestami spotkaliśmy się już podczas wcześniejszych wyjazdów jak choćby do Pragi, Udine czy Manchesteru, gdzie do dziś wspominają nasz doping. To są europejskie puchary, a więc święto futbolu - dodał.

Lech na swojej stronie internetowej zaapelował do kibiców, którzy zdecydują się jednak wybierać do Wilna, o unikanie ewentualnych incydentów. Żalgiris, aby zabezpieczyć się przed nabywaniem biletów przez polskich kibiców, wymaga od kupujących okazywanie litewskiego paszportu.

mr