Logo Polskiego Radia
PAP
Martin Ruszkiewicz 13.08.2013

Polska - Dania: Olsen: mam nadzieję, że pokażecie otwarty futbol

- Nasze zespoły są w podobnej sytuacji - przyznał na konferencji prasowej w Gdańsku trener duńskich piłkarzy Morten Olsen przed środowym meczem towarzyskim z Polską. Dla obu to generalny sprawdzian przed wrześniowymi spotkaniami w eliminacjach mundialu.
Morten Olsen spodziewa się dobrego spotkania w Gdańsku. Polska zmierzy się z Danią.Morten Olsen spodziewa się dobrego spotkania w Gdańsku. Polska zmierzy się z Danią. Wikipedia/skovbo78

- Zarówno Polska, jak i Dania słabo spisują się w eliminacjach mistrzostw świata, a ponadto kiepsko wypadły w ostatnich spotkaniach. Polska zremisowała na wyjeździe z Mołdawią, a my, po tragicznym meczu, przegraliśmy u siebie 0:4 z Armenią. Dlatego w środę nikt nie może pozwolić sobie na kolejny słaby występ, a tym bardziej na stratę punktów w następnych spotkaniach kwalifikacji - powiedział Olsen.
Duńczycy z dorobkiem sześciu punktów zajmują dopiero piąte, czyli przedostatnie, miejsce w grupie B. Mają w dorobku zwycięstwo, trzy remisy i dwie porażki. Z kolei biało-czerwoni po dwóch wygranych, trzech remisach i porażce w grupie H plasują się, z dziewięcioma punktami, na czwartej pozycji. W rankingu FIFA Duńczycy zajmują jednak względnie wysoką, 27. lokatę, a Polska jest dopiero 72.
- W ogóle nie patrzę na Polskę przez pryzmat rankingu FIFA. On nie ma dla mnie znaczenia. Wiem bowiem, że to dobry zespół, który ma w składzie znakomitych zawodników z Borussii Dortmund, jak Robert Lewandowski i Jakub Błaszczykowski. Tego duetu może wam pozazdrościć cały świat. Podobali mi się również piłkarze Śląską Wrocław, którzy przyczynili się do wyeliminowania w Lidze Europejskiej FC Brugge. Mnie jednak problemy waszego zespołu w eliminacjach specjalnie nie interesują. Koncentruję się na swojej drużynie. Musimy wygrać cztery ostatnie grupowe spotkania i jestem pewien, że dokonamy tego - zaznaczył.
Duński szkoleniowiec, który w dniu meczu z Polską na PGE Arenie Gdańsk skończy 64 lata, nie sugeruje się również bilansem bezpośrednich spotkań, który jest korzystny dla jego drużyny. Zwłaszcza w ostatnich latach biało-czerwoni nie mogli znaleźć recepty na byłych mistrzów Europy. Z sześciu poprzednich meczów (w pięciu prowadził ich Olsen) Duńczycy zanotowali pięć zwycięstw i remis. Ostatnią wygraną Polacy odnieśli w 1977 roku, kiedy pokonali rywali w Chorzowie 4:1.
- Te wyniki nie mają obecnie żadnego znaczenia. Teraz mamy nowe otwarcie. Polskę prowadzi nowy szkoleniowiec, w obu zespołach są nowi zawodnicy. Dla mnie środowy mecz będzie świetnym sprawdzianem przed czekającymi nas we wrześniu bardzo ważnymi wyjazdowymi eliminacyjnymi spotkaniami z Maltą i Armenią. W Gdańsku nie zagramy jednak w najsilniejszym składzie, bo kilku piłkarze wyeliminowały kontuzje. Dlatego też dam szansę kilku młodszym graczom-  - podkreślił.
Olsen, który reprezentację Danii prowadzi od 2000 roku, ma nadzieję, że kibice w Gdańsku będą świadkami atrakcyjnego widowiska.
- Ostatnio mieliśmy okazję grać z zespołami nastawionym wybitnie defensywnie, jak chociażby Gruzja, którą pokonaliśmy w Aalborgu 2:1. Mam nadzieję, że w środę gospodarze zaprezentują otwarty futbol. Podejrzewam, że mój polski kolega również będzie chciał sprawdzić kilku nowych zawodników i przy okazji nastawi drużynę ofensywnie - podsumował Olsen.

psl