List nawiązuje do dyskusji publicznej, która w ostatnich dniach toczy się na temat zachowania kibiców.
"W ostatnich dniach miejsce miały wydarzenia, które negatywnie wpłynęły na postrzeganie bezpieczeństwa na stadionach piłkarskich w Polsce. Nie ulega wątpliwości fakt, że takie wydarzenia jak w Gdyni i Łomiankach nie powinny być pozostawione bez zdecydowanej reakcji. Chcielibyśmy jednak podkreślić, że nie miały one miejsca podczas meczów Ekstraklasy, gdzie poziom bezpieczeństwa i komfort oglądania spotkań z sezonu na sezon jest coraz wyższy" - stwierdzono w liście podpisanym przez prezesa zarządu Ekstraklasy S.A. Bogusława Biszofa oraz wiceprezesa zarządu Marcina Animuckiego.
Władze ligi przypominają, że przez ostatnie dwa lata znacznie poprawiono bezpieczeństwo na stadionach.
"W poprzednim sezonie podczas 97,5 proc. spotkań w Ekstraklasie nie odnotowano zdarzeń dyscyplinarnych o poważnym charakterze. Wysoki poziom bezpieczeństwa potwierdzają też statystyki Policji, wskazując praktycznie na brak poważnych incydentów na stadionach Ekstraklasy" - napisano w liście skierowanym do wojewodów mających na swoim terenie kluby najwyższej klasy rozgrywkowej.
Przypomniano, że Ekstraklasa S.A. odbyła spotkania z prezydentami niemal wszystkich miast, reprezentowanych przez kluby w jej rozgrywkach. Wszystkie te kroki zmierzają do stałego wzrostu poziomu bezpieczeństwa na stadionach.
"Jako środowisko piłkarstwa profesjonalnego Ekstraklasa S.A. gotowa jest na przekazywanie know-how dotyczącego organizacji meczów klubom z niższych lig, a także brać udział w nowelizacji prawa w tym zakresie. Apelujemy jednak o rozwagę w podejmowaniu decyzji dotyczących stadionów i klubów Ekstraklasy. Najważniejsze rozgrywki ligowe w Polsce nie powinny bowiem stać się ofiarą wydarzeń ostatnich dni" - zakończono list otwarty.
mr