Pawłowski może zagrać z Barceloną. PZPN przekazał Maladze certyfikat

Jak informuje związek na swojej stronie internetowej, hiszpański klub oddał w depozyt do PZPN kwotę wynikającą z umowy transferowej zawartej z Widzewem Łódź. Pieniądze te pozostaną na koncie związku do czasu ostatecznego rozwiązania sporu o przynależność zawodnika pomiędzy Widzewem Łódź a Jagiellonią Białystok.
"Polski Związek Piłki Nożnej podejmując stosowną decyzję kierował się również dobrem zawodnika i perspektywami jego sportowego rozwoju" - napisano w komunikacie.

Władze Malagi nie mogły się już doczekać sfinalizowania transferu Polaka. Jak poinformowano "szybkie sfinalizowanie transferu polskiego zawodnika może doprowadzić do jego występu już w niedzielnym meczu przeciwko FC Barcelonie na stadionie La Rosaleda".
21-letni Bartłomiej Pawłowski przeszedł w lipcu br. z Widzewa Łódź do Malagi za 300 tys. euro w ramach wypożyczenia. Za transfer definitywny Hiszpanie zaoferowali 700 tys. euro. Jagiellonia Białystok zablokowała transfer, twierdząc, że wypożyczony z niej wiosną br. do Widzewa gracz nadal jest własnością podlaskiego klubu. W poniedziałek Komisja Ligi Ekstraklasy SA przyznała rację łodzianom w sprawie transferu Pawłowskiego do Hiszpanii. Od jej orzeczenia Jagiellonii przysługuje prawo złożenia apelacji do Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN w terminie 14 dni.

ah, pzpn.pl, PAP