Logo Polskiego Radia
PAP
Marcin Nowak 07.10.2013

Brazylia 2014: pierwszy trening kadry Fornalika bez trzech piłkarzy

Bez Artura Boruca, Grzegorza Krychowiaka i Arkadiusza Milika trenowali w Warszawie polscy piłkarze, przygotowujący się do meczów eliminacji MŚ 2014.
Trening reprezentacji PolskiTrening reprezentacji PolskiPAP/Bartłomiej Zborowski

Bramkarz Southampton jest poobijany po spotkaniu ligowym, a dwaj pozostali dotrą do stolicy późnym wieczorem.
- Artur został w hotelu, taka była decyzja naszego sztabu. Piłkarz jest lekko poobijany po ostatniej kolejce ligowej, ale to nic groźnego - powiedział Tomasz Rząsa, koordynator reprezentacji ds. kontaktów z mediami.
W wieczornych zajęciach na stadionie Polonii nie uczestniczyli także Krychowiak i Milik. Pierwszy narzeka na lekki uraz po ostatnim ligowym meczu Reims, a napastnik Augsburga miał kłopot z zębem mądrości. - Obaj powinni dotrzeć do Warszawy późnym wieczorem. Liczymy, że wszystko będzie w porządku - zapewnił Rząsa.
Poniedziałkowy trening, w całości otwarty dla mediów i oglądany m.in. przez prezesa PZPN Zbigniewa Bońka, trwał niewiele ponad godzinę. Zajęcia były zróżnicowane dla poszczególnych piłkarzy, ponieważ w czasie weekendu kadrowicze mieli różne obciążenia w swoich klubach. Ci, którzy rozgrywali spotkania ligowe w niedzielę (m.in. Mariusz Lewandowski, Adrian Mierzejewski, Grzegorz Wojtkowiak i Jakub Rzeźniczak) ćwiczyli osobno, a pozostali trenowali intensywniej. Na koniec selekcjoner Waldemar Fornalik zarządził wewnętrzną grę na niewielkiej przestrzeni.
Polscy piłkarze zagrają z Ukrainą w Charkowie 11 października, a z Anglią na Wembley - cztery dni później. Tylko dwa zwycięstwa biało-czerwonych sprawią, że kadra Fornalika zajmie pierwsze miejsce, oznaczające bezpośredni awans, albo drugie - dające możliwość gry w barażach.
- Przed starciem z Ukrainą nie mamy już nic do stracenia. Chcemy zagrać wreszcie bardzo dobry mecz i zrehabilitować się przed kibicami za poprzednie spotkania - powiedział po zakończeniu treningu Adrian Mierzejewski.


man