Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Paweł Słójkowski 06.12.2013

Lillehammer: nieudany debiut w konkursie mieszanym

W piątek w Lillehammer po raz pierwszy w historii polskie zawodniczki i zawodnicy razem powalczyli w konkursie mieszanym. Niestety, nie był to udany debiut.
Joanna Szwab i Magdalena PałaszJoanna Szwab i Magdalena PałaszAlicja Kosman/PZN
Posłuchaj
  • Piotr Żyła przed konkursem Pucharu Świata drużyn mieszanych (IAR)
  • Apoloniusz Tajner przed konkursem Pucharu Świata drużyn mieszanych cz. 1 (IAR)
  • Apoloniusz Tajner przed konkursem Pucharu Świata drużyn mieszanych cz. 2 (IAR)
  • Zagwarantowany start w konkursie mieli Maciej Kot, Piotr Żyła i lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata - Krzysztof Biegun, który zapowiada w Lillehammer walkę o utrzymanie pierwszego miejsca w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata (IAR)
  • Kamil Stoch po konkursie mieszanym w skokach narciarskich w Lillehammer (IAR)
  • Magdalena Pałasz po konkursie mieszanym w skokach narciarskich w Lillehammer (IAR)
Czytaj także

Relacja na żywo:

17:10 - koniec konkursu, Polacy niestety zawiedli, ale w końcu był to tylko debiut bardzo łodych zawodniczek, które na pewno mają przed sobą jeszcze wiele bardziej udanych konkursów.

17:05 - 100,5 metra Takeuchiego Taku i Japonia wygrywa konkurs! Na drugim miejscu Austria, na trzecim Norwegia.

/


 

16:55- Panowie zaczynają ostatnią turę skoków. Japonia utrzyma prowadzenie?

16:50 - Sara Takanashi skacze równo 100 metrów i Japonia na prowadzeniu.

16:45 - Jest nowy rekord skoczni w Lillehammer! Kapitalny skok Karla Geigera na 107,5. Niemiec poprawił rekord Andreasa Koflera, który poleciał na 105 metrów. Niemcy na trzeciej pozycji.

16:35 - kolejną serie skoków zaczynają panowie. Austria wróciła na prowadzenie, zaraz za nią Japonia i Norwegia.

16:30 - wracamy po przerwie. Świetny skok Yuchi Ito. 96,5 metra i Japonia wysuwa się na prowadzenie.

16:10 - Niestety, koniec konkursu Polaków. Zajmujemy ostatnią pozycję i nie skaczemy dalej. Góra tabeli wygląda następująco:

/

 

16:04 - Kamil Stoch nie rzucił kibiców na kolana. Tylko 88,5 metra nie poprawi naszej pozycji.

16:02 - Japończyk Takeuchi Taku oddaje świetny skok i granica 100 metrów przekroczona. Równo 104 metry! Japonia wskakuje na drugie miejsce, Austria wciąż na prowadzeniu po dobrym locie Gregora Schlierenzauera. 

15:55 -po trzeciej serii prowadzi Austria przed Niemcami i Norwegią.

15:50 - Austria wyprzedziła Niemcy na prowadzeniu.

15:48 - Magdalena Palasz także nie zaliczyła dobrego skoku - zaledwie 73 metry, choć trzeba przyznać, że w tych warunkach skakanie jest naprawdę trudne. Wracamy na ostatnie miejsce...

15:46 - Joanna Szwab już nie jest najgorsza. Słabszy skok oddała Finka Susanna Forsstroem

15:44 - po krótkiej przerwie skoczkowie i skoczkinie wracają na belkę. Czy komuś uda się skoczyć dalej niż 100 metrów? Jak na razie najdłuższy skok oddała Jacqueline Seifriedsberger - 99,5 metra.

15:40 - bardzo trudne warunki atmosferyczne, są opóźnienia.

15:35 Koniec drugiej serii skoków. Polska na trzynastej, przedostatniej pozycji. Tak przedstawia się pierwsza dziesiątka klasyfikacji:

/

15:32 - dobry skok Macieja Kota. 98 metrów Polaka w trudnych warunkach daje mu trzecie miejsce. W klasyfikacji generalnej wyprzedzamy Czechów.

15:30 - warunki pogodowe uległy pogorszeniu. Skok Rune Velty zakończył się rozpaczliwym lądowaniem, ale udało się uniknąć upadku.

15: 25 - jak na razie Francuzi na prowadzeniu.

15:22 - Zaczęły się skoki panów. Pierwszy z nich, Francuz Lamy Chappuis, nie skoczył dalej od najlepszych kobiet.

15:20 - pierwsza seria skoków pań już za nami. Tak prezentuje się klasyfikacja, niestety jesteśmy póki co na ostatnim miejscu:

/

15:10 - pierwszy, historyczny skok Polki w konkursie PŚ niestety nieudany. Joanna Szwab poleciała jedynie 68,5 metra i zajmuje ostatnie miejsce. Pierwsza jest Maren Lundby z wynikiem 98,5 metra. Bardzo dobry skok!

15:00 - rozpoczął się konkurs mieszany. Jako pierwsze skaczą panie.

13.40 - Na godzinę 15.00 zaplanowany został konkurs mieszany. Po raz pierwszy w historii wystąpi w nim polska ekipa. Obok Joanny Szwab i Magdaleny Pałasz w konkursie ma wystartować dwóch najlepszych polskich zawodników po treningach i kwalifikacjach

>>> więcej o kwalifikacjach TU

12.06 - Piotr Żyła 97.5m, Krzysztof Biegun 87.5m

12.02 - Maciej Kot 98.5m

12.00 Jan Ziobro 98m. kolejna kwalifikacja

11:54 - świetny Kamil Stoch! Skoczył 100 m,  przegrywa o 0,2 pkt. z Freitagiem, który lądował na 98.5 m. Stoch ma jednak pewną kwalifikację do konkursu

/

 

11.10 - Pewni udziału w sobotnim konkursie są: Krzysztof Biegun, Piotr Żyła i Maciej Kot. Cała trójka jest uprzywilejowana, bowiem czołowa "10" klasyfikacji generalnej PŚ ma zapewniony udział w konkursie

10.59 - o 11.00 początek serii kwalifikacyjnej. Trzymajmy kciuki za naszych!

10.48 - najlepszy z Polaków w pierwszej treningowej serii był Maciej Kot, 12. miejsce (91,5m), Piotr Żyła zajął 23. miejsce (91m), 24. - Krzysztof Biegun (92m), Kamil Stoch 29. miejsce (90.5m), Dawid Kubacki  30. (90m), Stefan Hula 38. (90m), Jan Ziobro 59. (83m)

10.40 - trwa oficjalny trening przed zawodami

10.15 - o godzinie 10.00 miał się rozpocząć oficjalny trening, póki co na skoczni pokazali się przedskoczkowie

10.00 - Łukasz Kruczek zapowiedział, że w dzisiejszym konkursie mieszanym wystartuje dwóch najlepszych zawodników z naszej kadry. A więc ekipa z polski traktuje ten historyczny start w 100% poważnie!

6 grudnia 2013 roku w Lillehammer reprezentacja Polski wystąpi w drużynowych zawodach mieszanych Pucharu Świata w skokach narciarskich.

Dzień później do walki o pucharowe punkty w zawodach indywidualnych staną dwie młode polskie skoczkinie - Joanna Szwab i Magdalena Pałasz.
Na pomysł wystawienia drużyny mieszanej w Lillehammer wpadł trener Łukasz Kruczek, któremu Trener kadry skoczków narciarskich Łukasz Kruczek, który przyglądał się formie polskich skoczkiń.

Polski Związek Narciarski zadecydował o powołaniu podgrupy skoków narciarskich kobiet.
Głównym celem kadry młodzieżowej kobiet są w tym sezonie mistrzostwa świata juniorów. Udział dwóch zawodniczek z Polski w tej imprezie sportowej został już zatwierdzony przez Zarząd PZN.

- Dziewczyny znam tylko z widzenia, ale cieszę się, że będą z nami startować, w tamtym sezonie straciliśmy sporo punktów przez to, że nie mogliśmy startować w konkursach mieszanych. Dziewczyny na pewno muszą się jeszcze wiele nauczyć, ale wszystko przed nimi - powiedział Kamil Stoch.

- Skakanie będzie takie samo, nie w końcu dziewczyny nie będą startować równocześnie z nami - żartował Piotr Żyła - Trenujemy razem z dziewczynami, coraz więcej z nich wchodzi do skoków i w sumie w tym nic dziwnego.

Źródło: TVN24/x-news

ps