Logo Polskiego Radia
PAP
Paweł Słójkowski 06.12.2013

Brazylia 2014: trenerzy pełni wiary i nadziei po losowaniu [OPINIE]

W piątkowe popołudnie w Brazylii wylosowano grupy na przyszłoroczny mundial. Pojawiają się pierwsze wypowiedzi trenerów i oceny szans na zbliżających się mistrzostwach.
Trenerzy wszystkich uczestników finałów MŚ w BrazyliiTrenerzy wszystkich uczestników finałów MŚ w BrazyliiPAP/EPA/MARCUS BRANDT
Posłuchaj
  • Były selekcjoner reprezentacji Polski Andrzej Strejlau po losowaniu grup na MŚ w Brazylii cz. 1 (IAR)
  • Były selekcjoner reprezentacji Polski Andrzej Strejlau po losowaniu grup na MŚ w Brazylii cz. 2 (IAR)
  • Marek Lehnert o reakcjach Włochów na losowanie grup MŚ w Brazylii (IAR)
Czytaj także

Opinie trenerów są podzielone, ale nawet ci, których zespoły trafiły do najtrudniejszych grup, robią dobrą minę do złej gry. W takim momencie trzeba pokazać, że wierzy się w swoich podopiecznych, dodać im animuszu przed ważnym turniejem.

Źródło: /Foto Olimpik/x-news

Mistrzostwa świata są nieobliczalne, praktycznie zawsze pojawia się czarny koń, który może wygrać z każdym. Są wielkie niespodzianki, ale też wielkie rozczarowania.

Relacja z losowania grup MŚ w Brazylii >>>

Terminarz MŚ w Brazylii >>>

Po losowaniu piłkarskich MŚ w Costa do Sauipe powiedzieli:
Vicente Del Bosque (trener mistrzów świata Hiszpanów):
Przed losowaniem powiedziałem, że najprawdopodobniej trafimy na Chile i Holandię. To trudna grupa. Chile jest niewygodnym przeciwnikiem. W zespole Holandii zmieniło się niewiele z przodu, są Robben, Van Persie i Sneijder, nieco więcej w linii obrony. Pierwszy mecz z tą drużyną będzie bardzo ważny. Holandia zmobilizuje nas od pierwszego gwizdka. Wiemy, że aby uniknąć Brazylii w 1/8 finału musimy być pierwsi w grupie. Australia jest dla mnie zupełnie nieznanym rywalem.
Joachim Loew (trener Niemiec):
Znamy rywali. Cóż, spotkamy się ze starymi przyjaciółmi... Nie ma co rozważać, na kogo innego moglibyśmy trafić. Najważniejsze to dobrze przygotować się nie tylko na przeciwników, ale wysokie temperatury i dużą wilgotność powietrza, bo takie warunki będziemy mieli na północy Brazylii. Grać z USA to coś niesamowitego dla Niemiec, ale nasza grupa to nie tylko Joergen Klinsmann i jego zespół, to także Portugalia i Ghana, z którą mierzyliśmy się już podczas mistrzostw świata w RPA w 2010 roku. Z Joergenem wymieniamy się uwagami, informacjami, doświadczeniami, ale przed meczem z USA to na pewno się zmieni.
Roy Hodgson (trener Anglii):

Bez wątpienia to bardzo trudna grupa. Tak naprawdę mamy dwie drużyny, które powinny być w pierwszym koszyku. Włochów znamy bardzo dobrze, bo przecież przegraliśmy z nimi w ćwierćfinale mistrzostw Europy. Jestem jednak pozytywnie nastawiony do rywalizacji. Anglia nigdy nikogo się nie boi. Meczów nie wygrywa się na papierze. Korzystne jest to, że dwa spotkania będziemy grać w pobliżu Rio de Janeiro.
Luis Felipe Scolari (trener Brazylii):
Możemy być spokojni. Najtrudniejsza jest grupa z Włocham, Anglią i Urugwajem i całe szczęście, że nas tam nie ma. Dobrze, że pierwszy mecz gramy z zespołem z Europy, a potem czeka nas +klasyk+ przeciw Meksykowi i spotkanie z Kamerunem. Wyniki losowanie i układ meczów w grupie jest dla nas korzystny.
Didier Deschamps (trener Francji):
Najważniejsze to wygrać pierwszy mecz z Hondurasem. Dobrze, że na poczatku nie zmierzymy się ze Szwajcarią, którą uważam za najtrudniejszego rywala.
Fabio Capello (trener Rosji):
Los był dla nas łaskawy. Belgię można uważać za faworyta, ale naszym celem jest oczywiście pierwsze miejsce. Gramy w środkowej Brazylii, gdzie klimat nie będzie się dawał tak we znaki, jak na północy. To także szczęście.
Joergen Klinsmann (trener USA):
Piłka i życie piszą szalone historie. To niesamowita grupa, dla nas bardzo trudna z Portugalią - mającą Ronaldo - i Ghaną, która dwukrotnie na mistrzostwach świata wygrała z USA, no i Niemcami. To będzie dla nas sprawdzian i test możliwości.
Alejandro Sabella (trener Argentyny):
To było dobre losowanie, uniknęliśmy grup śmierci. Poza tym nie czekają nas długie podróżne, bo gramy w Rio de Janeiro, Belo Horizonte i Porto Alegre - to kolejny plus. Naszym celem jest pierwsze miejsce w grupie.

ps