Budżet państwa ma przeznaczyć na te ulgi około 100 mln złotych rocznie. Zdaniem Marka Zubera, z szerszego punktu widzenia to nie są duże pieniądze dla państwa, a biorąc pod uwagę wydatki inwestycyjne małych i średnich przedsiębiorstw to też nie są wielkie koszty. – Oznacza to, że efekt dodatni dla firm będzie niewielki, ale to dobry pomysł – skomentował ekonomista.
Agnieszka Durlik mówiła, że istotne jest stymulowanie potrzeb zakupowych przedsiębiorców, ponieważ aby mogli się rozwijać, muszą inwestować. - Czy przyniesie to jakiś efekt to się okaże, bo przedsiębiorcy nie inwestują tylko dlatego, że mają jakąś ulgę podatkową, ale dlatego, bo widzą szansę rozwoju dla swojej firmy. Teraz będą mogli to zrobić z większym przekonaniem – tłumaczyła gość audycji.
Od lewej: Przemysław Kwiecień, Agnieszka Durlik i Marek Zuber; Foto: PR24/JW
Jak zauważył Przemysław Kwiecień, przyspieszona amortyzacja jest korzystna z punktu widzenia przedsiębiorcy. - Pomysł wziął się stąd, że kiedy w III kwartale gospodarka tąpnęła - właśnie przez inwestycje - ktoś w rządzie zaczął panikować i pojawił się pomysł, aby szybko poprawić tę sytuację – wyjaśnił ekspert.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem audycji Błażej Prośniewski.
Polskie Radio 24/kawa
_____________________
Data emisji: 9.01.16
Godzina emisji: 10.15