Jak wskazywał w PR24 Jeremi Mordasewicz, choć obecny poziom bezrobocia jest powodem do radości, to nie należy spodziewać się dalszego, dość intensywnego spadku bezrobocia w kolejnych miesiącach. – W porównaniu z ubiegłym rokiem spadł poziom inwestycji, a bez inwestycji nie będzie tak dynamicznie wzrastała liczba miejsc pracy – tłumaczył ekspert. W ubiegłym roku, w tym samym momencie, poziom bezrobocia wynosił 10 procent. W marcu 2015 roku było to 11,5 procent.
Jeremi Mordasewicz zauważył również, że polski rynek pracy boryka się z pewnymi problemami. – Pracodawcy mają coraz częściej problem ze znalezieniem pracowników z odpowiednimi kwalifikacjami. Jeżeli przedsiębiorca szuka informatyka czy spawacza, to nie każda osoba zarejestrowana w urzędzie pracy może zaspokoić jego potrzeby – wyjaśniał.
Z kolei Franciszek Kopeć oceniał na naszej antenie, że polski rynek pracy jest w coraz większym stopniu rynkiem pracownika. – W przedsiębiorstwach rosną wynagrodzenia, ludzie coraz częściej z tego względu zmieniają pracodawcę – mówił gość PR24, zaznaczając przy tym, że jeszcze nie we wszystkich regionach kraju mamy do czynienia z tym pozytywnym trendem.
Więcej w rozmowach z ekspertami.
Polskie Radio 24/mp
__________________
Data emisji: 6.04.17
Godzina emisji: 19.10