Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Paweł Jakubicki 22.09.2017

Rząd rozważa nieprzedłużanie umowy z Gazpromem

Polska po 2022 roku chce się uniezależnić od dostaw rosyjskiego gazu ziemnego. Takie informacje przekazał dziennikarzom kończący wizytę w Stanach Zjednoczonych minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski. – Nasz kraj rozważa nieprzedłużanie umowy podpisanej jeszcze przez premiera Waldemara Pawlaka – powiedział. Podkreślił, że jeżeli Stany Zjednoczone zaoferują korzystne ceny, to Polska będzie mogła importować gaz zza oceanu. O energetyce w audycji Rządy Pieniądza mówili Przemysław Kwiecień (X-Trade Brokers), Andrzej Sadowski (Centrum im. A. Smitha) i Marek Siudaj (Gazeta Bankowa).
Witold Waszczykowski w Nowym JorkuWitold Waszczykowski w Nowym JorkuPAP/Radek Pietruszka
Posłuchaj
  • 22.09.2017 Przemysław Kwiecień (X-Trade Brokers), Andrzej Sadowski (Centrum im. A. Smitha) i Marek Siudaj (Gazeta Bankowa) o dostawach gazu.
Czytaj także

Zdaniem Przemysława Kwietnia, to element gry negocjacyjnej. – Gdy rząd narzeka na to, że obecna umowa jest niekorzystna, ceny gazu są za wysokie, nie będzie chciał zamienić jej na inną niekorzystną, gdzie będziemy uniezależnieni od Rosji, ale sprowadzenie gazu z USA nie będzie tanie – wyjaśniał. Podkreślił, że to, iż ceny gazu mocno spadły nie oznacza, że będzie to trwała sytuacja. – Dołóżmy do tego koszty logistki, oznaczałoby to, że gdybyśmy chcieli bazować na gazie z USA byłoby to bardzo drogie. Natomiast dobrym kierunkiem jest pewna dywersyfikacja, by zabezpieczyć się przed sytuacjami politycznymi – ocenił.

Andrzej Sadowski zaznaczył, że to zaskakujące, iż rozmawia się o dostawach z tego, czy innego kierunku, a nie porusza się kwestii wydobycia gazu z łupków w Polsce. Przypomniał, że amerykańskie koncerny już dawno chciały się zaangażować w jego eksploatację. – Kiedy pomija się takie możliwości na miejscu, to co najmniej dziwne. To oznaczałoby, że ciągle nie zmieniły się warunki, dla których amerykańskie koncerny dalej nie są w stanie wejść na polski rynek i rozpocząć eksploatacje – tłumaczył. Dodał, że to „byłoby jednym z ważniejszych elementów bezpieczeństwa energetycznego Polski”.

Jak mówił Marek Siudaj, to strategia negocjacyjna, ale nie do końca wymierzona w Gazprom. – To element strategii negocjacyjnej związanej z Baltic Pipe. W ten sposób pokazujemy, że jesteśmy zdeterminowani, by ten gazociąg wybudować – przekonywał. Gość zwrócił uwagę, że choć słyszy się, że ceny LNG będą wysokie, to dostawa z USA kosztowała wyraźniej taniej, mimo kosztów logistycznych. – Na LNG bazuje Azja, a tam trudno mówić, by nie była konkurencyjna – podsumował.

Więcej w nagraniu.

Gospodarzem programu był Arkadiusz Ekiert.  

Polskie Radio 24/ip

Rządy Pieniądza w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje

____________________

Data emisji: 22.09.2017

Godzina emisji: 9:11