Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Adam Koniecki 22.12.2017

Komisja weryfikacyjna o Noakowskiego 16. Komentarze

– Nie potrafię zrozumieć tego, że Hanna Gronkiewicz-Waltz nie ma w sobie tyle godności, by powiedzieć: „Basta! Dajcie mi święty spokój, podaję się do dymisji” – mówił w Rozmowie PR24 Janusz Szewczak. Poseł PiS w ten sposób odniósł się do decyzji komisji weryfikacyjnej ws. Noakowskiego 16 i odpowiedzi prezydent Warszawy. Gośćmi Polskiego Radia 24 byli również Sebastian Kaleta i Bartłomiej Opaliński, członkowie komisji weryfikacyjnej.

Przewodniczący komisji, Patryk Jaki, ogłaszając wyrok powiedział, że komisja orzekła o stwierdzeniu wydania decyzji prezydenta m.st. Warszawy z 2003 roku o reprywatyzacji Noakowskiego 16 z naruszeniem prawa. Komisja zdecydowała też o nałożeniu na beneficjentów decyzji reprywatyzacyjnych obowiązku zwrotu równowartości nienależnego świadczenia na rzecz miasta, w łącznej kwocie ponad 15 mln złotych.

Zdaniem Janusza Szewczaka, działania prezydent Warszawy w całej sprawie są trudne do wytłumaczenia – Hanna Gronkiewicz-Waltz kiedyś powiedziała, że podejmując decyzje konsultuje się z Duchem Świętym. Tym razem, w przypadku Noakowskiego 16, konsultacji z Duchem Św. nie było, a nawet można powiedzieć, że odebrał on jej rozum – komentował. – Nie potrafię zrozumieć tego, że Hanna Gronkiewicz-Waltz nie ma w sobie tyle godności, by powiedzieć: „Basta! Dajcie mi święty spokój, podaję się do dymisji” – dodawał.

Decyzja komisji weryfikacyjnej ws. Noakowskiego 16 to nieudolna próba wybielenia urzędników byłego prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego; nie miałam żadnej wiedzy o nieprawidłowościach – mówiła z kolei prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz, w odpowiedzi na ostatnią decyzję komisji.

Tymczasem, jak podkreślali w PR24 członkowie komisji weryfikacyjnej, niemal jednogłośnie została podjęta decyzja niekorzystna dla rodziny Hanny Gronkiewicz-Waltz.

– Wynik głosowania był dość jasny. Za przyjęciem decyzji, w ogłoszonym przez komisję kształcie, głosowało osiem osób, tylko poseł Robert Kropiwnicki był przeciwny tej decyzji – relacjonował Sebastian Kaleta. – Poseł Kropiwnicki miał najtrudniejszą rolę do odegrania. Sądzę, że jest świadomy słuszności podjętej przez komisję decyzji, ale pewne okowy partyjno-polityczne skłoniły go do zajęcia odmiennego stanowiska, które nie ma jednak podstaw do obrony – mówił Bartłomiej Opaliński, podkreślając, że decyzja o zwrocie nienależnego świadczenia jest obarczona klauzulą natychmiastowej wykonalności. – Wszyscy beneficjenci mają obowiązek zwrócenia pozyskanych pieniędzy – dodawał.

Jednym z beneficjentów decyzji zwrotowej ws. Noakowskiego 16 był mąż prezydent Warszawy, Andrzej Waltz. Jednak, jak wynika z ustaleń komisji weryfikacyjnej, nabył on prawa do nieruchomości w związku z oszustwem, do którego doszło po wojnie – wuj A. Waltza wówczas zakupił cześć kamienicy od tzw. szmalcowników.

Więcej tematów i komentarzy w całej rozmowie.

Gospodarzem audycji był Adrian Klarenbach

Polskie Radio 24/PAP/zz

Rozmowa PR24 Adriana Klarenbacha - wszystkie audycje

____________________ 

Data emisji: 22.12.17

Godzina emisji: 16.10