Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Jakub Wacławski 07.03.2014

Echa meczu ze Szkocją

Podczas ostatniego meczu towarzyskiego polska reprezentacja piłkarska przegrała ze Szkocją 0-1. Znacznie lepiej poradziła sobie kadra U21, która wygrała z Litwą 5-0.
Selekcjoner Reprezentacji Polski - Adam NawałkaSelekcjoner Reprezentacji Polski - Adam NawałkaPAP/Bartłomiej Zborowski
Posłuchaj
  • 07.03.14 Grzegorz Wojnarowski: „Szkoci byli skuteczniejsi, grali mądrzej i gdy pojawiła się okazja, to potrafili ją wykorzystać. My takiej stuprocentowej sytuacji nie mieliśmy ani jednej”.

Reprezentacja Polski po raz kolejny zawiodła nadzieje kibiców. Na szczęście możemy liczyć na naszych zawodników z reprezentacji olimpijskiej, którzy w przeciwieństwie do starszych kolegów, odnoszą coraz więcej sukcesów.

– Cieszymy się z tego, że osiągamy dobre wyniki i nasza praca przynosi wymierne efekty. Myślę, że przepis na sukces znają doskonale zawodnicy. Trzeba ciężko pracować i poświecić się maksymalnie temu, co się robi, a efekt przeważnie będzie bardzo pozytywny – Marcin Dorna, trener reprezentacji U21.

– Nasza młodzieżówka notuje serię bardzo dobrych wyników, a przede wszystkim gra tak, że przyjemnie się ogląda, w przeciwieństwie do kadry Adama Nawałki. Jest w tym zespole kilku kreatywnych, utalentowanych zawodników. Liczę na to, że zastąpią tych, którzy w pierwszym zespole z kreatywnością mają problemy – powiedział Grzegorz Wojnarowski z Wirtualnej Polski.

W spotkaniu ze Szkocją nasi zawodnicy odnieśli bolesną porażkę 0-1. To już trzecie spotkanie kadry prowadzonej przez Adama Nawałkę, w którym Polacy nie zdobyli ani jednej bramki.

– Ciężko mi dostrzec jakiekolwiek pozytywy. Adam Nawałka mówi, że na szczęście jest jeszcze trochę czasu. Ja się obawiam, że jeśli nie ma progresu w grze reprezentacji, to nie ma żadnego znaczenia czy mamy czas do eliminacji. Nie widzę nadziei na lepszą grę – Marcin Nowak, sport.polskieradio.pl.

– To co najbardziej przykre to nuda. To trzeci poważny mecz Adama Nawałki, na którym kibic się albo nudzi, albo frustruje – podsumował Grzegorz Wojnarowski.

Anna Mikołajewska