PAP
migrator migrator
13.06.2010
Trener sumo powiązany z japońskim gangiem
Trener sumo Naoto Sakamoto przyznał się przed japońską federacją tego sportu, że od trzech lat ma powiązania z gangiem.
W maju szkoleniowiec został ukarany za zapewnienie miejsc w pierwszym rzędzie na widowni członkom syndykatu zbrodni z Nagoji.
To kolejna sprawa, która w ostatnim czasie wstrząsnęła tą niezwykle szanowaną dyscypliną w "kraju kwitnącej wiśni".
Japońska federacja sumo prowadzi też śledztwo w sprawie zapaśników, którzy od pięciu lat obstawiali wyniki meczów baseballowych. W hazard zamieszany jest m.in. jeden z najsłynniejszych zawodników Kotomitsuki Keiji.
dp
tagi: