Anna pracuje nad artykułem o studentkach, które uprawiają seks za pieniądze. Dziewczyny wprowadzają ją w świat płatnej miłości, ku zaskoczeniu Anny - wyjątkowo pociągający i odkrywający przed nią oblicze jej własnego związku.
Francuska aktorka spotkała się z dziennikarzami na konferencji prasowej w Warszawie. Na pytanie IAR o to, czy przemawia do niej zachowanie bohaterki na końcu filmu, które można odczytać jako kapitulację, Juliette Binoche odpowiedziała. że to zachowanie jest wieloznaczne.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
- Nie wiem jakiego wyboru dokonuje bohaterka.... Ona potrzebuje, aby ktoś jej otworzył słoik z tymi konfiturami. Nie wiem czy Anna ma wybór. Ona jest pokazana w trudnym dla niej momencie: jest zamieszanie uczuciowe, jest rozpacz. Ale dzięki temu odkrywa swoje człowieczeństwo. Tylko w ten sposób - odkrywając swoją słabość możemy dojrzeć, dorosnąć. W tym trudnym wyborze, w tym przejściu przez tunel bohaterka dociera do samej siebie - powiedziała.
"Reżyserka nikogo nie oszczędza"
Juliette Binoche w wywiadzie cytowanym w materiałach prasowych powiedziała między innymi "scenariusz podejmuje trudny temat, czyli prostytucję wśród studentek, ale film pozbawiony jest tonu oskarżycielskiego, nikogo nie ocenia, jedynie stawia pytania. Daje nam wgląd w zmiany, jakie zachodzą w naszym społeczeństwie, które wpływa na nas i na sposób naszego myślenia. Małgośka Szumowska nikogo nie oszczędza, ale to do nas należy wyciąganie wniosków".
Film "Sponsoring: wejdzie na ekrany polskich kin 17 lutego. Premiera francuska już się odbyła. Jedną ze studentek gra Joanna Kulig. Ta utalentowana młoda polska aktorka zagrała kilka ról w filmach u boku hollywoodzkich sław, dwukrotnie nominowanego do Oscara Jeremy’ego Rennera (zagrali razem w "Hansel & Gretel: Witch Hunters") oraz Ethana Hawke’a i Kristin Scott Thomas ("Kobieta z piątej dzielnicy"). Obwołana objawieniem francuskiego kina Anais Demoustier gra drugą ze studentek. W "Sponsoringu" role epizodyczne zagrali Andrzej Chyra i Krystyna Janda .
IAR, gs