Logo Polskiego Radia
Trójka
Gabriela Skonieczna 17.05.2013

Stan wojenny oczami kapłana voodoo

- Amon ma wiele wspólnego z bohaterem romantycznym, kimś kto walczy, kto się poświęca - mówi Piotr Rosołowski, drugi reżyser filmu "Sztuka znikania".
Historyczna rekonstrukcja wydarzeń 13 grudnia 1981 r., Kraków, 2006Historyczna rekonstrukcja wydarzeń 13 grudnia 1981 r., Kraków, 2006Djdeaka/Wikipedia/CC
Posłuchaj
  • Stan wojenny oczami kapłana voodoo (Zapraszamy do Trójki - popołudnie)
Czytaj także

Amon Haitańczyk o polskich korzeniach trafia odwiedza Warszawę w latach 80. Rodzi się w nim fascynacja krajem przodków, postanawia zostać tu dłużej, by pomóc swej nowej ojczyźnie i otworzyć serca i umysły Polaków. Gdy 13 grudnia 1981 roku wybucha stan wojenny, Amon odprawia rytuały mające wypędzić z duszy generała Jaruzelskiego złe moce. Kapłan stwierdza, że sztywna postawa generała i jego przekrwione oczy są znakiem, że mieszka w nim baron Samedi, wyjątkowo zły demon...Dzięki Amonowi, kapłanowi voodoo o polskich korzeniach możemy polską historię zobaczyć na nowo.

Film "Sztuka znikania" jest prezentowany w ramach 10. Planete+ Doc Film Festival, którego patronem jest Trójka. To pierwsze otwarte pokazy filmu, stworzonego przez autorów "Królika po berlińsku". Z twórcami filmu Ryszard Jaźwiński rozmawiał w niedzielnym "Trójkowo, filmowo" >>> Film można zobaczyć jeszcze w sobotę i niedzielę. To jeden z kandydatów do festiwalowej nagrody.

Piotr Rosołowski dowiedział się o niezwykłej historii Amona dzięki włoskiemu pisarzowi, zafascynowanemu Haitańczykami. Ta fascynacja zrodziła kolejną...

Więcej rozmów Ryszarda Jaźwińskiego z aktorami i ludźmi świata filmu znajdziesz na podstronach "Fajnego filmu" "Trójkowo, filmowo" >>