- David Sieveking znany jest z tego, że lubi kierować na siebie kamerę. Zrobił bardzo intymny film, poświęcony swojej matce chorej na Alzheimera. Obraz jest zrobiony z ogromnym wdziękiem, poczuciem humoru, delikatnością. Daje nadzieję widzom - ocenia gość Ryszarda Jaźwińskiego.
Więcej rozmów Ryszarda Jaźwińskiego z aktorami i ludźmi świata filmu znajdziesz na podstronach "Fajnego filmu" "Trójkowo, filmowo" >>
Wyróżnienie w głównej kategorii zdobył obraz Michała Bielawskiego, "Mundial. Gra o wszystko", o filmie rozmawialiśmy w niedzielnym „Trójkowo, filmowo".
Nagrodę Magicznej godziny dla najlepszego filmu średniometrażowego, przyznano obrazowi "Prawa Matthew" Marca Schmidta. To też historia bardzo osobista, bohater jest człowiekiem autystycznym. - Film oczarował nas pełnym szacunku, ciepłym, ludzkim podejściem do tematu i przejmującą historią. Przez cały film patrzymy głównemu bohaterowi prosto w oczy, co daje nam brutalny, lecz zarazem rozbrajający obraz wewnętrznego życia skołatanego umysłu – uzasadniło jury. Jury przyznało także wyróżnienia specjalne filmom: "Joanna” Anety Kopacz – za "niesamowitą wrażliwość idealnie połączoną z przepięknymi, poetyckimi zdjęciami". To opowieść o Joannie Sałydze "Chustce”, chorej na nowotwór autorce niezwykle poczytnego bloga, którego pisała z myślą o synu. Blogerka była także bohaterką jednego z reportaży Trójkowych >>>
Nagrodę publiczności zdobyła "Scena zbrodni" Joshuy Oppenheimera, Anonymous i Christine Cynn, którego twórcy przekonują indonezyjskich zbrodniarzy, aby odegrali przed kamerą wydarzenia. - Według Wernera Herzoga to najważniejszy dokument ostatniej dekady - mówi Weronika Adamowska.
Audycji "Fajny film" można słuchać od poniedziałku do czwartku o godz. 10.45. Zapraszamy!