Logo Polskiego Radia
Trójka
Ewa Dryhusz 14.08.2013

Leszek Możdżer: "Miłość" odcisnęła na mnie piętno

- Byliśmy młodzi. Mieliśmy swoje egocentryczne marzenia i ambicje. To spowodowało szereg dramatów, które się w życiu każdego z nas wydarzyły - mówi Leszek Możdżer, jeden z bohaterów filmu Filipa Dzierżawskiego "Miłość" o legendarnym trójmiejskim zespole.
Fragment plakatu promującego film MiłośćFragment plakatu promującego film "Miłość"mat.prasowe

- To była dla mnie taka prywatna opowieść. Mogłem zobaczyć i zaobserwować to, co się tak naprawdę między nami działo - opowiada Leszek Możdżer, wspominając, że choć muzycy spędzali ze sobą bardzo dużo czasu: na próbach, nagraniach i w trasach, to nie analizowali na bieżąco zbyt wnikliwie relacji w zespole.

Bohaterami filmu są Mikołaj Trzaska, Tymon Tymański, Leszek Możdżer, Maciej Sikała i nieżyjący już Jacek Olter, który zginął śmiercią samobójczą 6 stycznia 2001 w Gdańsku. 10 lat po rozpadzie grupy, muzycy "Miłości" spotykają się ponownie. Wspominając stare czasy i dramatyczną historię zespołu, próbują stworzyć nową muzykę i rozpocząć kolejny etap w historii grupy.

- Muzycy, którzy spotkali się na jego premierze, zaskoczeni byli niektórymi scenami i tekstami na swój temat - opowiadał reżyser Filip Dzierżawski w "Trójkowo, filmowo”.

Więcej rozmów Ryszarda Jaźwińskiego z aktorami i ludźmi świata filmu znajdziesz na podstronach "Fajnego filmu" "Trójkowo, filmowo" >>

- Teraz, po tych doświadczeniach, jestem bardziej wyczulony na ludzkie cierpienia, na pewno umiałbym dzisiaj zająć się Jackiem na tyle, żeby on z tego okna nie wyskoczył. Wtedy to było niemożliwe. Straciliśmy wybitnego artystę, bardzo twórczego, wrażliwego człowieka i wspaniałego przyjaciela - mówi gość Ryszarda Jaźwińskiego.

Audycji "Fajny film" można słuchać od poniedziałku do czwartku o godz. 10.45. Zapraszamy!

(ed)