Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 12.08.2012

Znana afrykańska pisarka i dziennikarka nie żyje

Martwą Heidi Holland znalazł w jej mieszkaniu w Johannesburgu jej ogrodnik. Policja uważa, że południowoafrykańska pisarka i dziennikarka popełniła samobójstwo.

Policja nie znalazła śladów włamania, ani przemocy - powiedział płk Katlego Mogale z południowoafrykańskiej policji.
64-letnia Heidi Holland przez ponad 30 lat pracowała jako dziennikarka. Pisała dla afrykańskich i zagranicznych gazet. Jej teksty publikowały m.in. brytyjskie dzienniki "The Times", "Daily Telegraph" i "Guardian" oraz amerykański "New York Times".
Największą sławę przyniosła jej jednak wydana w 2008 roku książka "Dinner with Mugabe" (Obiad z Mugabe), opowiadająca o burzliwej historii Rodezji-Zimbabwe i transformacji Roberta Mugabe z bojownika o wolność w satrapę. Holland spotkała się z Mugabe dwa razy - pierwszy, gdy uciekał z kraju do Mozambiku, by założyć tam partyzancką armię i walczyć z rasistowskim, białym rządem Rodezji i drugi, gdy rządził już krajem. Tematyką innych książek Holland jest Afryka i RPA.
W ostatnich latach, poza pisaniem felietonów dla południowoafrykańskiej gazety "Star", prowadziła pensjonat w Melville, johannesburskiej dzielnicy bohemy, który uchodził za salon dla pisarzy i dziennikarzy z Południowej Afryki i odwiedzających ten kraj.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

PAP, kk