- Przyznam się, że z ciężkim sercem usiadłem dziś w studiu. Takie wydarzenia jak zamach w Tunezji to dla wszystkich podróżników bardzo trudne chwile - rozpoczął swoją audycję Tomek Michniewicz. Dziennikarz i podróżnik przypomniał, że po wybuchu arabskiej wiosny opustoszały hotele Egiptu, a atak terrorystyczny na bazę pod Nanga Parbat sprawił, że zamarła turystyka w północnym Pakistanie.
Prowadzący "Resztę świata" i jego gość są zgodni, że decydujący wpływ na taką sytuację ma medialny przekaz skupiający uwagę na przemocy, a pomijający kulturę i tradycję danego miejsca, czy postawy społeczne krajowców. - W mojej opinii media nakręcają spiralę strachu, robią dokładnie to, na czym zależy terrorystom. Ale robią to mało obiektywnie - zaznaczył Tomasz Pierzchała mówiąc o tym, że nigdy nie było zakazu wyjazdu do Hiszpanii czy Wielkiej Brytanii po zamachach, nikt nie był ewakuowany z Francji po ataku na redakcję Charlie Hebdo.
Gość Jedynki opowiada o wrażeniach z podróży do Syrii, Jordanii, Libanu, Maroka, Egiptu, Izraela czy Tunezji, rozmowach z mieszkańcami tych krajów i bezpieczeństwie turystów w tym rejonie świata. Tematem rozmowy były także stereotypy, kodeks podróżnika i kłopoty, w które podróżnicy popadają na własne życzenie...
***
Tytuł audycji: Reszta świata
Prowadził: Tomek Michniewicz
Gość: Tomasz Pierzchała (podróżnik, znawca Bliskiego Wschodu i krajów arabskich, politolog, dziennikarz)
Data emisji: 20.03.2015
Godzina emisji: 9.10
asz/ag