Janusz Kijowski w audycji "Wybieram Dwójkę" opowiadał o rewitalizacji siedziby olsztyńskiego teatru. - Mam wrażenie, że wybudowaliśmy ten teatr na nowo, choć oczywiście na planach i według projektu znanego niemieckiego architekta Augusta Feddersena z 1925 r., kiedy powstała bryła teatru - mówił. - Poszerzyliśmy ją jednak o jedną trzecią kubatury. Poszerzyliśmy także możliwości inscenizacyjne każdej ze scen: Dużej, Kameralnej i Sceny Margines. Zupełnie zmieniliśmy układ komunikacyjny teatru, odświeżyliśmy piwnice, które były tak zawilgocone i zagrzybione, że nie nadawały się do użytku - powiedział.
- Cały proces inwestycyjny zajął nam 8 lat - dodał dyrektor teatru. - Z tego ostatnie 3 lata trwał generalny remont. Nie ma ani jednej ściany, która miałaby te same tynki, co wcześniej, ani jednej tej samej podłogi czy sufitu. Naprawdę więc powstał nowy teatr na planach starego - stwierdził.
Wielkie otwarcie olsztyńskiego Teatru im. Stefana Jaracza nastąpi już 8 listopada. Pierwszą sztuką wystawioną w teatrze po rewitalizacji będą "Damy i huzary” Aleksandra Fredry, w reżyserii Julii Wernio.
Poza tym w audycji Marcin Zawada zapowiadał Międzynarodowy Festiwal Teatralny Demoludy.
Zdaliśmy także relację ze spotkania poświęconego powieści "Korekta" Thomasa Bernharda i mówiliśmy o nowej siedzibie Ośrodka Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora Cricoteka, który powstaje w Krakowie.
Audycję prowadziła Katarzyna Nowak.
mc