Logo Polskiego Radia
Dwójka
Michał Czyżewski 26.01.2015

"Ziarno prawdy". Morderstwa w polskim piekle

– W tej historii nie chodzi tylko o to, kto zabił. Tło społeczne jest równie ważne, jak intryga – mówił Borys Lankosz, reżyser adaptacji książki Zygmunta Miłoszewskiego.
Fragment plakatu Ziarna prawdy Borysa Lankosza na podstawie powieści kryminalnej Zygmunta Miłoszewskiego. Główną rolę w filmie gra Robert WięckiewiczFragment plakatu "Ziarna prawdy" Borysa Lankosza na podstawie powieści kryminalnej Zygmunta Miłoszewskiego. Główną rolę w filmie gra Robert Więckiewiczmat. prasowe

"Ziarno prawdy" opowiada o śledztwie prokuratora Teodora Szackiego w sprawie grasującego w Sandomierzu seryjnego mordercy. Jego zbrodnie inspiruje obraz przedstawiający mord rytualny dokonywany przez Żydów na katolickim niemowlęciu.

Zygmunt Miłoszewski opisuje nie tylko kryminalną intrygę, lecz także maluje niezbyt chlubny wizerunek społeczności miasteczka. Po publikacji autor przez pewien czas był w Sandomierzu persona non grata. Czy film odświeży te kontrowersje?

Niespełna rok temu Borys Lankosz mówił w Dwójce, że chciałby, by jego film łączył ludzi, a nie szczuł jednych przeciw drugim. Po kilku przedpremierowych pokazach - także w Sandomierzu - wydaje się, że to zamierzenie udało się reżyserowi zrealizować. - Refleksje widzów po projekcji prowadziły do dyskusji, ale bez atmosfery sprzyjającej agresji - opowiadał.

"Ziarno prawdy" trafi na ekrany polskich kin w piątek 30 stycznia.

***

Prowadzenie: Marcin Pesta
Gość:
Borys Lankosz (scenarzysta, reżyser filmowy i teatralny)
Data emisji: 26.01.2015
Godzina emisji:
8.35

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".
mc/jp