Logo Polskiego Radia
Dwójka
Jacek Puciato 22.10.2013

Nieznane oblicza amerykańskiego kina

– American Film Festival to także retrospektywy. W tym roku będziemy odkrywać kompletnie nieznaną polskiej publiczności reżyserkę amerykańskiego kina niezależnego: Shirley Clarke – mówiła w "Poranku Dwójki" Urszula Śniegowska, dyrektor American Film Festival.
Kadr z filmu Tylko kochankowie przeżyją (Only Lovers Lef Alive), reż. J. JarmuschKadr z filmu "Tylko kochankowie przeżyją" ("Only Lovers Lef Alive"), reż. J. Jarmusch mat. prasowe American Film Festival
Posłuchaj
  • O tegorocznej edycji American Film Festival 2013, opowiadała Urszula Śniegowska, dyrektor American Film Festival (Dwójka/Poranek Dwójki)
Czytaj także

Impreza ma być okazją do zapoznania się ze współczesną kinematografią amerykańską, a przez nią również z kulturą i rzeczywistością Stanów Zjednoczonych. Na festiwalu będą prezentowane zarówno najnowsze tytuły uznanych reżyserów, jak również dzieła nieznanych twórców.
Choć w polskich kinach dominuje kino amerykańskie, są to przede wszystkim komercyjne filmy produkowane i dystrybuowane globalnie przez duże filmowe studia. Natomiast wiele dobrych i uniwersalnych, ale mniej komercyjnych filmów, w ogóle do Polski nie trafia. Festiwal chce odkrywać dla polskiej publiczności nowe nazwiska i zjawiska w kinie amerykańskim.

Jedną z wielu atrakcji tegorocznego festiwalu, będzie najnowszy film Jima Jarmusha. – Jarmusch powraca w świetnej formie filmem "Tylko kochankowie przeżyją". To wspaniały melodramat, komedia, a zarazem historia o wampirach i do tego artystach. Jarmush opowiada tu o sobie i sztuce jako takiej. W filmie pojawia się Christopher Marlowe, wielu znanych artystów i pisarzy, Adam i Ewa, którzy żyją ze sobą już kilkaset lat – opowiadał gość "Poranka".

Gościem "Poranka" była Urszula Śniegowska, dyrektor American Film Festival.
Audycję przygotował Marcin Pesta.
22 października (wtorek)