Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 30.12.2013

Egipt: policja zatrzymała trzech dziennikarzy agencji informacyjnej Al-Dżazira

Wśród zatrzymanych są szef kairskiej redakcji Al-Dżaziry, Egipcjanin Mohamed Fadel oraz były korespondent BBC, Australijczyk Peter Greste.
Egipt: policja zatrzymała trzech dziennikarzy agencji informacyjnej Al-DżaziraLeoSynapse/sxc.hu/cc

Według egipskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, dziennikarzy zatrzymano w Kairze za nielegalne spotkania z przedstawicielami Bractwa Muzułmańskiego. W zeszłym tygodniu zakazano działalności tej islamskiej organizacji na terenie Egiptu i uznano ją za formację terrorystyczną.
"Prowadzili transmisje na żywo, które zagrażały bezpieczeństwu państwa poprzez rozpowszechnianie plotek i fałszywych informacji na antenie katarskiej telewizji Al-Dżazira" - podkreślił resort spraw wewnętrznych.
Kairskie biuro Al-Dżaziry jest zamknięte od 3 lipca, kiedy to siły bezpieczeństwa dokonały nalotu na siedzibę telewizji. W sierpniu Al-Dżazira poinformowała, że w Kairze aresztowano jej kamerzystę Mohammeda Badra i  arabskojęzycznego korespondenta Abdallaha el-Szamiego.
We wrześniu egipskie władze wydaliły z kraju pracujących dla Al-Dżaziry: Nowozelandczyka Wayne'a Haya, obywatela RPA Adila Bradlowa i Irlandczyka Russa Finna. Podejrzewano, że była to odpowiedź na opublikowanie przez Al-Dżazirę oświadczenia dwóch przywódców Bractwa Muzułmańskiego.
Bractwo Muzułmańskie przejęło władzę w Egipcie w 2011 roku, po obaleniu wieloletniego dyktatora Hosniego Mubaraka. Na czele państwa stanął wówczas Mohamed Mursi. Jednak jego rządy zakończył w lipcu tego roku zamach stanu. Wielu członków Bractwa wówczas aresztowano. Sam Mursi stanął już przed sądem m.in. pod zarzutami współudziału w zabójstwie demonstrantów.
W zeszły poniedziałek do mediów dotarła informacja, że 450 członków egipskiego Bractwa, przebywających w więzieniu, rozpoczęło strajk głodowy. Protestują przeciwko nieludzkiemu traktowaniu za kratami. Jak twierdzą, odmawia się im wizyt najbliższych, pomocy prawników i opieki medycznej.
Komitet Obrony Dziennikarzy, organizacja z siedzibą w Nowym Jorku, zaliczyła Egipt, wraz z Syrią i Irakiem, do państw najbardziej niebezpiecznych dla przedstawicieli mediów. W oświadczeniu Komitet podkreśla, że sytuacja w Egipcie jest bardzo trudna z powodu polaryzacji sceny politycznej oraz powtarzających się aktów przemocy. W 2013 roku w Egipcie zginęło sześciu dziennikarzy.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk

''