Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Petar Petrovic 01.01.2014

Sylwester 2013: w pożarach zginęło 8 osób. Bezpiecznie na dużych imprezach

- Od północy w pożarach zginęło osiem osób - poinformował rzecznik prasowy Komendanta Głównego Straży Pożarnej Paweł Frątczak.
Strażacy podczas akcji gaszenia pożaru.Strażacy podczas akcji gaszenia pożaru. PAP/Andrzej Grygiel

- Pożary, które powstają w nocy często pociągają za sobą ofiary śmiertelne, gdyż późno są zauważane - oceniał Paweł Frątczak. - Tak było na przykład w Rudzie Śląskiej, gdy na miejsce po północy przyjechała straż, ogień już objął parter, pierwsze piętro i część poddasza - zaznaczył. W pożarze zginęły cztery osoby. Z ogniem walczyło tam 12 strażackich zastępów.
Kolejne dwie osoby zginęły w pożarze mieszkania w kamienicy w Węgrowie (Mazowieckie). Tam z ogniem walczyło sześć zastępów straży. Jedna osoba zginęła w pożarze mieszkania w Gdyni (Pomorskie), także jedną ofiarą śmiertelną zakończył się w środę rano pożar mieszkania w domu wielorodzinnym w Łodzi.
TVN24/x-news

- W ciągu wtorku dnia i ostatniej nocy straż pożarna interweniowała 1349 razy, z czego 675 interwencji związanych było z gaszeniem pożarów – poinformował Frątczak.
Łącznie zginęło dziewięć osób, z czego osiem po północy. Rannych zostało 15 osób.
- Odnotowano m.in. kilkadziesiąt pożarów balkonów, śmietników i budynków gospodarczych spowodowanych stosowaniem środków pirotechnicznych i fajerwerków - dodał Frątczak.
Optymistycznym akcentem - jak zaznaczył rzecznik straży pożarnej - są natomiast statystyki straży pożarnej podsumowujące cały ubiegły rok. - Strażacy interweniowali ogółem około 397 tys. razy. We wcześniejszych latach liczba interwencji przekraczała 400 tys. - zaznaczył Frątczak. Dodał, że 126 tys. interwencji w 2013 r. związanych było z gaszeniem pożarów, podczas gdy rok wcześniej takich interwencji było ponad 183 tys.
- W roku 2012 w pożarach zginęło 565 osób, tymczasem w 2013 r. zginęło 515 osób. Bardzo dawno nie było takiego spadku liczby ofiar pożarów - zaznaczył. Wzrosła natomiast liczba interwencji straży związana z usuwaniem skutków wichur i podtopień.
Względnie spokojnie ostatnia noc minęła dla stołecznej straży pożarnej. W ostatnim dniu 2013 roku i podczas nocy sylwestrowej strażacy w stolicy interweniowali 79 razy. Spośród tych interwencji 43 były związane z pożarami, 20 z innymi zagrożeniami miejscowymi, a 16 alarmów było fałszywych. W pożarach poszkodowane zostały dwie osoby, a siedem osób zostało poszkodowanych w innych zdarzeniach, np. wypadkach.

Policja o imprezach sylwestrowych: było bezpiecznie

- Biorąc pod uwagę liczbę dużych imprez, praktycznie żadnych zdarzeń nie odnotowaliśmy. Oczywiście było dużo pracy związanej ze specyfiką nocy sylwestrowej i tysiącami ludzi na ulicach - zaznaczył Krzysztof Hajdas z Komendy Głównej Policji. Dodał, że zdarzały się też przypadki zatrzymań osób, które naruszały nietykalność np. pracowników ochrony imprez masowych.
Poinformował także, że w ciągu minionej doby w 102 wypadkach drogowych zginęło dziewięć osób, 127 zostało rannych. Zatrzymano także 145 nietrzeźwych kierowców. Stwierdził, że te dane są bardzo podobne do zeszłorocznych.

>>> Gryfino: petarda wybuchła w ręku 9-letniej dziewczynki >>>
W Warszawie policja odnotowała 1822 interwencji, zatrzymano 43 osoby. Doszło do pięciu wypadków drogowych i 57 kolizji, osiem osób zostało w nich rannych. - Sylwester bardzo spokojny; interwencje związane były z drobniejszymi bójkami i zakłócaniem ciszy nocnej - powiedział Piotr Świstak z zespołu prasowego stołecznej policji.
Jak dodał, do najpoważniejszego zdarzenia - pościgu za nietrzeźwym kierowcą, który potrącił pieszego na pasach na ul. Ludnej - doszło przed godz. 2 w nocy. - Na blokadzie sprawca uderzył w policyjny samochód. Zatrzymano 42-latka, który miał w organizmie półtora promila alkoholu - poinformował.


TVN24/x-news

- W okolicach Międzychodugdzie przez nierozwagę i szaleństwo kierowcy kilka minut po północy zginęła 5-letnia dziewczynka - informuje komisarz Iwona Kuc z Zespołu Prasowego Komendy Głównej Policji.
Mężczyzna chciał się popisać przed znajomymi, kręcąc tak zwane bączki swoim autem. Nie opanował go i uderzył w przechodzącą z matką dziewczynkę. Policja ustala, kto spośród trójki zatrzymanych kierował w chwili zdarzenia pojazdem. Zatrzymani byli nietrzeźwi.
TVN24/x-news

Na Mazowszu do tragicznego zdarzenia doszło w nocy w Sochaczewie. Jak poinformowała  Agnieszka Skórzyńska z tamtejszej komendy powiatowej policji pół godziny po północy w parku wywiązała się bójka pomiędzy dwoma mieszkańcami Sochaczewa. - Według dotychczasowych ustaleń w trakcie szarpaniny 31-letni Piotr Sz. ugodził nożem 32-latka, cios okazał się śmiertelny - powiedziała. Dodała, że obecnie trwają poszukiwania podejrzewanego o to zabójstwo. Czynności wykonywane przez funkcjonariuszy nadzoruje sochaczewska prokuratura.

Według informacji stołecznej straży pożarnej w ostatnim dniu 2013 roku i podczas nocy sylwestrowej strażacy w stolicy interweniowali 79 razy. Spośród tych interwencji 43 były związane z pożarami, 20 z innymi zagrożeniami miejscowymi, a 16 alarmów było fałszywych. W pożarach poszkodowane zostały dwie osoby, a siedem osób zostało poszkodowanych w innych zdarzeniach, np. wypadkach.

>>> Tragiczny pożar w Rudzie Śląskiej>>>

Najpoważniejsza interwencja - jak informuje stołeczna straż - miała miejsce po północy przy ul. Człuchowskiej i była związana z pożarem lokalu gastronomicznego. Na miejscu działało sześć zastępów straży. Pozostałe interwencje były związane np. z pożarami śmietników i nie angażowały większych sił.
pp/PAP/IAR