Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Izabela Zabłocka 03.01.2014

"Totalna inspekcja" Putina w Soczi

Prezydent Rosji, sprawdza gotowość miasta do Igrzysk Olimpijskich. Gospodarskim okiem kontroluje zarówno obiekty sportowe, jak i infrastrukturę Soczi.
Prezydent PutinPrezydent PutinPAP/EPA/ALEKSEY NIKOLSKYI/POOL

W Soczi razem z Putinem są wszyscy odpowiedzialni za przygotowanie igrzysk, w tym wicepremier Dimitrij Kozak. - W ciągu najbliższych dni prezydent zapozna się szczegółowo z obiektami, a także jeszcze raz przyjrzy się ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich - powiedział rzecznik prezydenta Dmitrij Pieskow.  Dodał, że Putin skoncentruje się nie na tych obiektach, które są już w pełni gotowe, ale na tych, w których występują pewne niedociągnięcia.

Zapewne prezydent Putin zainteresuje się kwestiami bezpieczeństwa, które po zamachach w Wołgogradzie stały się szczególnie ważne.

Sami mieszkańcy Soczi obawiają się zamachów, ale mają nadzieję, że dobra ochrona je wyeliminuje. - Staramy się o tym nie myśleć. Tu nikt by tego nie chciał - mówi jedna z mieszkanek miasta i zaraz dodaje z nadzieją - tutaj jest zresztą mnóstwo ochrony. Służby cały czas pracują. Zostali oddelegowani specjalni ludzie, żeby nic takiego się nie zdarzyło i mam nadzieję, że się nie wydarzy. Wszędzie kontrolują - na dworcach też - mówi kobieta.  Na koniec jednak dodaje z rezygnacją - takie rzeczy się zdarzają. Są ludzie chorzy na głowę i co z tym zrobisz?

Mieszkańcy Soczi obawiają się terrorystów / TVN24/x-news

Zamachy w Wołgogradzie

W piątek w tym mieście kończy się pięciodniowa żałoba. Została ogłoszona po tym jak w niedzielę i w poniedziałek doszło do zamachów terrorystycznych. W wybuchu w poniedziałek rano w trolejbusie zginęło 14 osób, a około 30 zostało rannych. W niedzielę w zamachu na miejscowym dworcu kolejowym zginęło 17 osób, a rannych zostało ponad 40.

Prezydent Władimir Putin polecił wzmocnienie środków bezpieczeństwa w całym kraju. Ministerstwo do Spraw Nadzwyczajnych postawiło w stan podwyższonej gotowości 100 tysięcy pracowników służb ratowniczych.

Kaukaski ślad

Media doszukują się w zamachach tak zwanego radykalnego islamskiego i kaukaskiego śladu.

Obwód wołgogradzki jest jednym z regionów Federacji Rosyjskiej - obok Czeczenii, Dagestanu czy Inguszetii, na których terytorium operują północnokaukascy islamscy radykałowie, skupieni w proklamowanym w 2007 roku Emiracie Kaukaskim.

Zamachy są powiązane z Igrzyskami w Soczi

Adam Eberhardt, wicedyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich uważa, że ekstremiści islamscy próbują destabilizować sytuację w Rosji i że zamachy w Wołgogradzie są bezpośrednio związane z Igrzyskami. Według Eberharta, radykalni islamiści chcą uniemożliwić władzom rosyjskim osiągnięcie korzyści wizerunkowych związanych z tym przedsięwzięciem.

Podobnie sądzi Krzysztof Karolczak, ekspert ds. terroryzmu.

źródło TVN24/x-news

- Zamach w takim miejscu jak Soczi byłby spektakularny i odbije się szerokim echem w świecie - mówił Karolczak i dodał, że celem w czasie Igrzysk nie musi być samo miasto. Terroryści mogą skoncentrować się np. na Moskwie. Potwierdza to Grzegorz Cieślak z Centrum Badań nad Terroryzmem. - Soczi będzie chronione niezwykle dobrze, natomiast Moskwa będzie atrakcyjnym celem zamachowców, możemy też mówić o całej serii potencjalnych zamachów zarówno na obszarze Czeczenii, Dagestanu, czy Inguszetii – powiedział.

polskieradio.pl/interfax/iz

''