Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Chodurski 03.01.2014

Pogoda w Wielkiej Brytanii coraz gorsza. Zwołano sztab kryzysowy

Nad zachodnimi wybrzeżami Anglii, Walii i Szkocji wieje potężna wichura znad Atlantyku, której towarzyszą ulewy, powodzie i podtopienia.
Wysokie fale uderzają w nabrzeże w południowej Walii.Wysokie fale uderzają w nabrzeże w południowej Walii.PAP/EPA/Dimitris Legakis

Brytyjski minister środowiska, Owen Paterson ponownie zwołał spotkanie komitetu do spraw sytuacji nadzwyczajnych Cobra.

Od rana napływają doniesienia o zalaniu przez morze znacznych obszarów u ujścia kilku rzek w Anglii i Walii. Najpoważniejsze są powodzie nad rzeką Severn, która przelała się przez wały ochronne, ale nikt nie odniósł tam obrażeń. - Ludzie reagują bardzo dobrze na ostrzeżenia Agencji do spraw Środowiska i na nasze prośby, żeby trzymali się z dala od bardzo wartkiego nurtu - mówił Richard Hoyle z miejscowej straży wybrzeża.

Pod Bristolem na rzece Avon postawiono po raz pierwszy barierę przeciwko idącemu od morza przypływowi. W Walii woda odcięła ludzi w domach, w Kornwalii, Devonie, Somerset i Dorset w południowo-zachodniej Anglii do akcji wkroczyło szesnaście 7-osobowych załóg ochotniczego ratownictwa morskiego. - Mamy zespoły ochotników specjalnie przeszkolonych w akcji ratowniczej na wypadek powodzi, które pomagały straży pożarnej od nocy i od dzisiejszego rana - powiedział BBC komendant służby ratowniczej Tom Ansell.

Wieczorem i w nocy największe będzie zagrożenie w Szkocji, Irlandii Północnej oraz w północno-zachodniej Anglii.

mc

''