Z dokumentów wynika, że 20 lutego, szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy Jurij Iljin nakazał przemieszczenie do stolicy jednostek m.in. z Dniepropietrowska, Nikołajewa i Oczakowa.
Iljin dostał carte blanche od Ministra Obrony Pawła Lebiediewa. W szyfrogramie czytamy że wojskowi otrzymują szerokie uprawnienia m.in. do zatrzymywania obywateli, kontroli dokumentów, blokowania ruchu, a także użycia broni i innych, specjalnych środków.
Odnaleziony szyfrogram w sprawie użycia wojska na Majdanie/ print screen "Ukrainska Pravda"
Jak podaje "Ukrainska Pravda" poprzedni szef sztabu Włodymir Zamana odmówił wykonania rozkazu dlatego został zastąpiony przez IIjina. Wydaje się, że i on nie kwapił się jednak z realizacją poleceń, bo 22 lutego, na stronie Ministerstwa Obrony pojawiło się oświadczenie o lojalności armii wobec narodu. Napisano w nim, że wojskowi i pracownicy resortu nie będą mieszać się do politycznego konfliktu. Jak zaznaczono, są oni głęboko zasmuceni ofiarami i będą robili wszystko, żeby to się nie powtórzyło.
Oświadczenie zakończono zwrotem używanym przez protestujących: "Sława Ukrainie".
Protesty na Ukrainie: serwis specjalny >>>
polskieradio.pl/"Ukrainska Pravda"/iz