Logo Polskiego Radia
IAR
Petar Petrovic 12.03.2014

Zamieszki w Turcji. Policja użyła gazu łzawiącego

Aby rozproszyć tysiące demonstrantów protestujących w Ankarze, policja użyła gazu łzawiącego i armatek wodnych.
Pogrzeb 15-letniego Berkina ElvanaPogrzeb 15-letniego Berkina Elvana PAP/EPA/SEDAT SUNA
Posłuchaj
  • Ekspert PISM Pinar Elman powiedziała, że Turków rozświeczyła postawa władz i bezkraność sił bezpieczeństwa/IAR
  • Wojciech Cegielski o zamieszkach w Turcji po pogrzebie/IAR
Czytaj także

Zgromadzeni na głównym placu miejskim Kizilay mieszkańcy Ankary, protestują przeciwko zabiciu 15-letniego Berkina Elvana. W lipcu ubiegłego roku nastolatek był w drodze po chleb, kiedy został uderzony przez funkcjonariuszy bezpieczeństwa. Od tego czasu był w śpiączce, z której już się nie wybudził.
Tysiące żałobników, wielu skandujących antyrządowe hasła, demonstrowało w Stambule. Tam odbył się pogrzeb 15-latka.

- Nie chcemy, żeby ludzie ginęli. Ale oni chcą zabijać, chcą blokować demokratyczne protesty. Nikt z nas nie przyszedł tutaj bić się z policją – mówi jeden z protestujących. Choć prezydent Turcji apelował o spokój w czasie pogrzebu, do starć doszło w kilkunastu miastach. W Ankarze i Stambule policja użyła gazów łzawiących.

Źródło: CNN Newsource/x-news

Nastolatek został pobity, choć był osobą postronną, gdy na ulicach Stambułu policja próbowała stłumić masowe demonstracje. Protesty rozpoczęły się, gdy ujawniono plany przebudowy parku Gezi, ale szybko przerodziły się w antyrządowe demonstracje. Zginęło w nich osiem osób, a wiele innych zostało rannych.

- Odpowiedzialni za śmierć tych ludzi nie zostali ukarani. Politycy też nie ponieśli odpowiedzialności za to, że nie zapobiegli tragediom. Nawet nie przeprosili za to, co zrobiono tym młodym ludziom - powiedziała we wtorek Polskiemu Radiu analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych Pinar Elman.

Napięcie w Turcji jest w ostatnich dniach tym większe, że pod koniec marca kraj czekają wybory lokalne, a w sierpniu prezydenckie.
pp/IAR

''