Logo Polskiego Radia
IAR
Dominik Panek 18.03.2014

Krym przejęty przez Rosję. Putin krytykuje Zachód!

Dokument wchodzi w życie "z dniem podpisania", czyli Republika Krymu jest już w granicach Rosji - twierdzi Kreml w oświadczeniu opublikowanym na stronie prezydenta. Pozostaje jeszcze formalność - zgoda rosyjskiego parlamentu, o którą poprosił Putin. .
Zlekceważenie prośby Krymu o przyłączenie to byłaby zdrada - tak prezydent Putin uzasadnia działania Rosji na półwyspieZlekceważenie prośby Krymu o przyłączenie to byłaby zdrada - tak prezydent Putin uzasadnia działania Rosji na półwyspie PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY / POOL
Posłuchaj
  • Prezydent Rosji polecił organom państwa rozpocząć procedurę włączenia Krymu do Rosji - relacja z Moskwy Macieja Jastrzębskiego/IAR
Czytaj także

Pod traktatem znalazły się podpisy prezydenta Rosji Władimira Putina, premiera Rosji Dmitrija Miedwiediewa, premiera samozwańczej Republiki Krymu Siergieja Aksjonowa i szefa Rady Miejskiej Sewastopola, Aleksieja Czałego.

W niedzielnym referendum około 96 procent mieszkańców półwyspu opowiedziało się za przyłączeniem do Rosji.Właśnie na to głosowanie i wolę narodu powołał się Władimir Putin w swoim orędziu jakie wygłosił na Kremlu do połączonych izb rosyjskiego parlamentu. Prezydent oznajmił, że Krym w Rosji to kwestia historii, honoru i rosyjskich tradycji. Przypomniał historyczne związki półwyspu z Federacją Rosyjską. Podkreślił, że włączenie Republiki Krymu i miasta Sewastopol do Rosji to kwestia sprawiedliwości, bo półwysep zawsze był częścią rosyjskich ziem. Putin skrytykował Nikitę Chruszczowa za to, że w 1954 roku przekazał Krym Ukrainie, naruszając obowiązującą w ZSRR konstytucję.

Wskazał na niekorzystne skutki rozpadu państwa radzieckiego, które doprowadziły do podziału rosyjskich ziemi i rosyjskiego narodu. Zwrócił też uwagę, że Rosja stała się państwem, z którym mało kto chciał się liczyć. Dał do zrozumienia, że teraz nadszedł czas odbudowy autorytetu państwa rosyjskiego.

Władimir Putin podkreślił, że robił wszystko aby pomagać Ukrainie, licząc że dobra współpracę między sąsiednimi narodami. Skrytykował Zachód za nieodpowiedzialną politykę międzynarodową i podkreślił, że mieszkańcy Krymu mają prawo do samostanowienia.

Wystąpienia prezydenta w salach Kremla wysłuchali przedstawiciele wszystkich władz Rosji, a także goście z Krymu. Atmosfera towarzysząca orędziu była niezwykle podniosła, jak podkreślali rosyjscy komentatorzy - dla Rosjan i mieszkańców Krymu to wielkie święto.

CNN Newsource/x-nesw

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

Większość społeczności międzynarodowej nie uznaje wyników referendum i nie akceptuje przyłączania półwyspu do Rosji. Premier Tusk nazwał je aneksją, a szef polskiego ministerstwa spraw zagranicznych Radosław Sikorski określił je mianem anszlusu.

Kalendarium zdarzeń na Ukrainie >>>

IAR/iz''