Wiceprezydent będzie w Kijowie 22 kwietnia. Ma rozmawiać przede wszystkim na temat bezpieczeństwa energetycznego Ukrainy, która uzależniona jest od dostaw gazu z Rosji. Jak czytamy w komunikacie wydanym przez Biały Dom, Joe Biden w czasie rozmów w Kijowie wyrazi poparcie Waszyngtonu dla zjednoczonej i demokratycznej Ukrainy, która sama stanowi o swojej przyszłości.
Amerykański polityk będzie też doradzał jak skutecznie zwalczyć korupcję, jak przeprowadzić majowe wybory prezydenckie a także poruszy kwestię wsparcia finansowego dla prodemokratycznych reform.
Biden to najwyższy rangą urzędnik USA, który odwiedzi Kijów od początku kryzysu na Ukrainie. W marcu w ukraińskiej stolicy był szef amerykańskiej dyplomacji John Kerry.
Tymczasem Biały Dom wezwał Władimira Putina, by przestał destabilizować Ukrainę, przestrzegł go też przed kolejną interwencją zbrojną w tym kraju. Administracja prezydenta USA wyraziła również głębokie zaniepokojenie przemocą we wschodniej Ukrainie, wszczynaną przez prorosyjskich separatystów, najwyraźniej wspieranych przez Moskwę.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
IAR/PAP/iz