Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Jaremczak 26.04.2014

Papież Franciszek podarował premierowi Ukrainy niezwykły prezent

Papież Franciszek zapewnił, że zrobi wszystko, co możliwe by na Ukrainie zapanował pokój. Takie słowa usłyszał Arsenij Jaceniuk podczas audiencji w Watykanie.

Arsenij Jaceniuk dostał od papieża niezwykły prezent: wieczne pióro. Franciszek wyraził nadzieję, że uda się nim podpisać porozumienie, które zakończy konflikt na Ukrainie. Nie sprecyzował, z kim miałoby zostać zawarte.

Papież mówił też, że modli się o pokój na Ukrainie.
Arsenij Jaceniuk miał być w Watykanie do niedzieli, by wziąć udział w uroczystościach kanonizacyjnych papieża Jana Pawła II i papieża Jana XXIII. Jednak z powodu sytuacji na Ukrainie musiał skrócić wizytę.

Informację taką podała rzeczniczka szefa ukraińskiego rządu tuż po spotkaniu Jaceniuka z papieżem. Przyczyną decyzji jest wzrost napięcia w relacjach z Rosją.

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

W piątek pod Słowiańskiem, na wschodzie Ukrainy uprowadzono 13-osobową misję wojskową krajów OBWE. Wśród jej członków jest Polak. Niemcy apelują do Rosji, by interweniowała w sprawie i doprowadziła do uwolnienia zakładników. Sami separatyści twierdzą, że na razie nie zamierzają ich wypuszczać. Twierdzą, że wśród obserwatorów są szpiedzy NATO.

- Decydujemy teraz, co z nimi robić. Możliwe, że wymienimy tych oficerów na naszych ludzi, zatrzymanych przez kijowskie władze - oświadczył jeden z separatystów, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

W ramach swej misji, prowadzonej na podstawie Dokumentu Wiedeńskiego o środkach budowy zaufania i bezpieczeństwa z 1999 roku, obserwatorzy monitorowali przebieg operacji antyterrorystycznej przeciw separatystom na wschodzie Ukrainy pod kątem przestrzegania prawa międzynarodowego i obrony ludności cywilnej.

Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach>>>

IAR/asop

''