Otrzymał zarzuty: umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, spowodowania śmiertelnego w skutkach wypadku pod wpływem alkoholu, nieudzielenia pomocy ofiarom i ucieczki z miejsca zdarzenia.
Z kolei Sylwester S, który siedział na miejscu pasażera usłyszał zarzut nieudzielenia poszkodowanym pomocy.
Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem. 46-letni Mirosław P, wracał ze sklepu monopolowego, w samochodzie wiózł znajomego. W Zastawiu seat którym jechali wpadł na dwie dziewczynki, w wieku 12-tu i 13-tu lat. Obie zginęły.
Po wypadku obaj mężczyźni uciekli z miejsca zdarzenia. Po kilkunastu minutach policja zatrzymała pasażera Sylwestra S. Kierowca Mirosław P. wpadł po siedmiu godzinach poszukiwań. W chwili zatrzymania miał 1.2 promila. Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Sprawca wypadku, już wcześniej stracił prawo jazdy za jazdę samochodem po pijanemu.
Przesłuchany w charakterze podejrzanego Mirosław P. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.
Prokurator Rejonowy w Łukowie wystąpił z wnioskiem do miejscowego Sądu Rejonowego o tymczasowe aresztowanie podejrzanego na 3 miesiące. Do winy nie przyznał się też pasażer seata Sylwester S. Utrzymywał, że opuścił miejsce zdarzenia, bo byli już tam inni ludzie, a pomocy nie wezwał, bo nie miał telefonu.
Mirosławowi P. grozi 12 lat, a Sylwestrowi S. 5 lat więzienia.
Zobacz wiadomości Radia Kierowców>>>
mc