Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Klaudia Hatała 22.05.2014

Płock czeka na falę wezbraniową. Alarm powodziowy

Kulminacja fali powodziowej może przekroczyć stan alarmowy do półtora metra. To poziom o metr niższy od tego odnotowanego w 2010 roku.
Trwają prace przy umacnianiu wałów przeciwpowodziowych na WiśleTrwają prace przy umacnianiu wałów przeciwpowodziowych na WiślePAP/Wojciech Pacewicz

Janusz Skulich, dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa w rozmowie z IAR podkreśla, że każde miejsce na Wiśle, gdzie poziom wody jest powyżej stanu alarmowego trzeba uważać za niebezpieczne.

- W każdym z takich miejsc może dojść do przesiąków, przerwania wałów lub rozlania wody - mówi Janusz Skulich. Według prognoz, fala kulminacyjna na Wiśle będzie przepływała przez Płock dwa do trzech dni.

<<<Po Warszawie Płock i Włocławek szykują się na przyjęcie fali wezbraniowej>>>

Na przyjęcie fali przygotowuje się również Włocławek , w tamtejszym zbiorniku zwiększono zrzuty wody. - Specjaliści mogą tak spuszczać wodę, żeby skutki poniżej zbiornika nie dotknęły nikogo - dodaje dyrektor Janusz Skulich. Fachowcy liczą, że we Włocławku fala wezbraniowa zostanie spłaszczona.

TVN24/x-news

Według Rafała Trzaskowskiego, ministra administracji i cyfryzacji, można mówić, że sytuacja jest stabilna. Trzeba jednak pamiętać, że dopóki fala kulminacyjna spływa Wisłą, cały czas jest groźnie. - Ta fala jest już mniejsza, ale zdarzają się podsiąknięcia. Mamy doświadczenia z 2010 roku i dlatego powinniśmy trzymać rękę na pulsie - mówił szef MAC.

Fala kulminacyjna na Wiśle przepłynęła w środę przez Warszawę . Sytuacja w stolicy stabilizuje się. W szczytowym okresie Wisła osiągnęła tam poziom 698 centymetrów, czyli prawie pół metra powyżej stanu alarmowego. To o 80 centymetrów mniej niż rekordowy poziom z 2010 roku.

Poziom Wisły w Warszawie spadł poniżej stanu alarmowego, jednak w mieście wciąż obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe. - Noc przebiegła spokojnie, nie było potrzeby interwencji służb - powiedział Michał Kakietek ze służby dyżurnej miasta.

<<<Fala wezbraniowa przeszła przez Warszawę>>>

Tymczasem na południu Polski trwa sprzątanie po powodzi i liczenie strat. Poszkodowanym w Ustrzykach na Podkarpaciu już wypłacono zasiłki. - To w sumie 50 tysięcy złotych - poinformował Rafał Trzaskowski.

Fala wezbraniowa na Wiśle około 26 maja ma dotrzeć do Bałtyku.

O zagrożeniu powodziowym - tu czytaj więcej>>>

IAR,PAP,kh