Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 27.05.2014

Donieck: wśród aresztowanych separatystów są najemnicy z Kaukazu

Po tym, jak ukraińska armia odbiła lotnisko w Doniecku zatrzymano ok. 30 uzbrojonych separatystów. W tej grupie są m.in. mieszkańcy Groznego.
Donieck: wśród aresztowanych separatystów są najemnicy z KaukazuPAP/EPA/PHOTOMIG

Nad ranem w poniedziałek na lotnisko im. Prokofiewa w Doniecku przyjechało kilkudziesięciu uzbrojonych przedstawicieli samozwańczej tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. Zażądali opuszczenia portu lotniczego przez ochraniające go wojsko. Nie doszło do wymiany ognia, ale port wstrzymał działalność.

- Terrorystom przedstawiono ultimatum, aby złożyli broń i poddali się siłom antyterrorystycznym. Powiadomiono ich, że w razie niespełnienia żądań ukraińskie wojska zastosują siłowy wariant uwolnienia lotniska - poinformował szef grupy informacyjnej sił antyterrorystycznych Władysław Selezniow.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>
Ponieważ separatyści nie spełnili postawionego im ultimatum, przypuszczono na nich atak lotniczy. - Początkowo z samolotu Su-25 oddano strzały ostrzegawcze, po czym samolot MiG-29 przeprowadził atak na miejsca koncentracji terrorystów. Ogniem ze śmigłowca zniszczono samobieżny zestaw przeciwlotniczy, którego używali separatyści przeciwko siłom antyterrorystycznym - wyjaśnił.
W wyniku akcji antyterrorystów zatrzymano 30 separatystów. Kilkudziesięciu zostało rannych. Wśród nich było ośmiu obywateli Federacji Rosyjskiej, w tym m.in. mieszkańcy Groznego (stolica Czeczenii).
Ponad 40 ofiar ataku na dworzec
W Doniecku prowadzona jest operacja antyterrorystyczna. Według danych władz miasta, w poniedziałek w ataku na dworzec kolejowy zginęło 40 osób, z czego dwie to cywile.
Najpierw ktoś ostrzelał okolice dworca z broni automatycznej, kilka godzin później zdetonowano tam ładunek wybuchowy. Władze oskarżają separatystów o ten akt terroru.
Separatyści ponadto podpalili i ograbili miejscową halę sportową - siedzibę klubu hokejowego. Porwali też dwóch przedstawicieli miejscowej prokuratury.

W mieście nie pracuje część szkół, zamkniętych jest wiele sklepów i banków. Władze apelują do mieszkańców o pozostawanie w domach.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk

''