Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Klaudia Hatała 03.06.2014

Barack Obama już w Polsce. Przygotowania do operacji "Jubileusz" trwały kilka miesięcy

Air Force One z amerykańskim prezydentem na pokładzie wylądował na lotnisku w Warszawie. Kilka tysięcy funkcjonariuszy m.in. policji, BOR czuwać będzie we wtorek i środę nad bezpieczeństwem ok. 50 delegacji, które wezmą udział w obchodach 25-lecia przemian demokratycznych w Polsce.
Prezydent Bronisław Komorowski wita prezydenta USA Baracka Obamę na warszawskim lotnisku OkęciePrezydent Bronisław Komorowski wita prezydenta USA Baracka Obamę na warszawskim lotnisku Okęcie PAP/Radek Pietruszka

<<<Barack Obama w Polsce. Poznaj plan jego wizyty>>>

Minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz powołał specjalny zespół, który ma za zadanie koordynację wszystkich służb mundurowych podczas przygotowań oraz podczas samej wizyty amerykańskiego prezydenta. Pracami zespołu kieruje wiceszef MSW Grzegorz Karpiński. W Komendzie Stołecznej Policji powołany został sztab, który ma koordynować pracę wszystkich funkcjonariuszy.

Mieszkańcy Warszawy mogą spodziewać się utrudnień w ruchu. Ulice będą wyłączane m.in. na czas przejazdu kolumn z VIP-ami z lotniska do poszczególnych hoteli i na spotkania. Każda taka trasa będzie wcześniej sprawdzana pod względem pirotechnicznym. Następnie będą ją zabezpieczać patrole policyjne. By utrudnienia zmniejszyć, do przewozu części vipów z hoteli na uroczystości wykorzystywany będzie pancerny autokar.

Kontroli pirotechnicznej poddane zostaną tuż przed konwojem vipów auta jadące w kolumnie - zarówno ochronne, główne, protokołu dyplomatycznego czy tzw. techniczne.

Stołeczna policja uruchomiła we wtorek specjalną infolinię - 22 603 80 38 - o utrudnieniach w ruchu drogowym w związku z wizytą m.in. prezydenta USA Baracka Obamy. Przez dwa dni policjanci będą informować o tym, które ulice będą wyłączone z ruchu i o objazdach.

<<<Obchody 25-lecia odzyskania wolności. Sprawdź utrudnienia w ruchu w Warszawie>>>

Czuwać będą BOR i Secret Service

Funkcjonariusze BOR nie chcą ujawniać żadnych szczegółów zabezpieczenia wizyty prezydenta USA. Przyznają, że na przyjazd jednej z najbardziej chronionych osób na świecie przygotowywali się wraz z Secret Service od kilku miesięcy. - Oni musieli zapoznać się m.in. z miejscami, w którym będzie przebywał prezydent. My ze swojej strony musieliśmy dowiedzieć się, jaki będą mieć sprzęt, auta - zaznaczył rzecznik BOR Dariusz Aleksandrowicz. Podkreślił także, że choć razem z prezydentem przyjeżdża jego ochrona z Secret Service, w Polsce nad bezpieczeństwem Obamy, podobnie jak i innych zagranicznych vipów, czuwać będzie polski BOR.

Prezydent USA podczas zagranicznych wizyt zawsze korzysta ze swoich aut; choć w konwoju będą też auta BOR. Samochody amerykańskiego przywódcy zostały wcześniej przetransportowane do Polski. Najważniejszy z nich - Cadilac One, czyli potocznie "Bestia" - to opancerzona limuzyna zbudowana na specjalne zamówienie, na bazie ciężarowego chevroleta.

Plan wizyty

Baracka Obamę powitał Bronisław Komorowski. Prezydenci Polski i USA spotkali się następnie z polskimi i amerykańskimi pilotami samolotów F-16. Po południu prezydent USA w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów będzie rozmawiał Donaldem Tuskiem.

Na godz. 15.00 zaplanowano spotkanie z prezydentami państw Europy Środkowej i Wschodniej w Pałacu Prezydenckim. We wtorek wieczorem amerykański przywódca weźmie udział w uroczystym obiedzie w Arkadach Kubickiego. Nie będzie jednak uczestniczył w gali na Zamku Królewskim, podczas której Bronisław Komorowski wręczy Nagrodę Solidarności Mustafie Dżemilewowi - legendarnemu przywódcy Tatarów krymskich. Ma go reprezentować Kerry.

Głównym punktem dwudniowej wizyty amerykańskiego prezydenta będzie jego środowe wystąpienie na pl. Zamkowym podczas głównych uroczystości z okazji 25-lecia wyborów 4 czerwca. Także w środę Obama spotka się z ukraińskim prezydentem elektem Petrem Poroszenką.

TVN24/x-news

"To podkreśla naszą wspólną historię"

Doradca amerykańskiego prezydenta Ben Rhodes mówi, że udział Baracka Obamy w uroczystościach w Polsce ma podkreślić wagę sojuszu pomiędzy USA a krajami naszego regionu.
- To podkreśla naszą wspólną historię. Narody Europy środkowej i wschodniej walczyły o demokrację wiedząc, że mają wsparcie Stanów Zjednoczonych oraz Zachodu i dokonały niezwykłych przemian - mówił Rhodes. Dodał, że sukces jaki odniosła Polska jest inspiracją dla narodu Ukraińskiego.
Doradca prezydenta USA podkreślił też, że przemówienie Baracka Obamy ma pokazać Polakom, że mają za Oceanem wiernego sojusznika. - Stany Zjednoczone są bezwzględnie przywiązane do artykułu 5 Paktu Północnoatlantyckiego i wynikającej z niego obrony Polski i polskiej demokracji - mówił.

Ben Rhodes dodał, że w świetle wydarzeń na Ukrainie, warszawskie obchody są nie tylko okazją do spojrzenia wstecz na zwycięstwo demokracji w Polsce, ale również pokazania przez Stany Zjednoczone i Zachód poparcia dla krajów Europy wschodniej.

Snajperzy na dachach?

Zagraniczne delegacje rozmieszczone zostały w kilku warszawskich hotelach - Regent Warsaw, Sheraton, Intercontinental i Marriott. W tym ostatnim nocować będzie właśnie Barack Obama. Hotel będzie pod specjalną ochroną. Osoby wchodzące do budynku przechodzić będą przez bramki z detektorami metalu; sprawdzane będą też ich osobiste rzeczy - torby, bagaże. Przed hotelami, w tym przed Mariottem, nie będzie można parkować aut. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że sprawdzone zostały również osoby, które będą miały jakikolwiek kontakt z delegacjami - m.in. pracownicy hoteli.

Choć nikt oficjalnie tego nie potwierdza, na dachu Marriotta i w innych miejscach istotnych ze względu na obchody rozmieszczeni zostaną snajperzy. Dodatkowo na placu Zamkowym vipów chronić będą specjalne ekrany balistyczne - w ten sposób zabezpieczona będzie m.in. mównica.

Już w niedzielę do Warszawy skierowanych zostało prawie 1,4 tys. policjantów m.in. z pododdziałów antyterrorystycznych, a także minerów-pirotechników, którzy będą ściśle współpracowali z agentami BOR przy sprawdzaniu tras przejazdu, a także miejsc pobytu zagranicznych gości. Jest wśród nich też pół tys. policjantów z prewencji i 200 funkcjonariuszy ruchu drogowego.

W gotowości będą także policyjne grupy interwencyjne - na wypadek, gdyby doszło do poważniejszego incydentu czy zakłócenia porządku.

We wtorek i w środę nad Warszawą wyłączona będzie przestrzeń powietrzna dla cywilnych statków powietrznych - m.in. helikopterów, śmigłowców czy dronów.

Przygotowania do operacji "Jubileusz" trwały od kilku miesięcy.

Barack Obama w Polsce - czytaj więcej>>>>

Będzie to druga podróż Baracka Obamy do Polski

Po raz pierwszy przywódca USA odwiedził nasz kraj 27-28 maja 2011 roku. Przebywał wówczas z tygodniową wizytą w Europie, w ramach której odwiedził także Irlandię, Wielką Brytanię i Francję. Podczas pobytu w Warszawie amerykański prezydent spotkał się m.in. z prezydentem Komorowskim i premierem Tuskiem.

Obama był również specjalnym gościem odbywającego się wówczas w Warszawie XVII szczytu Europy Środkowej, zorganizowanego przez Bronisława Komorowskiego. Podczas spotkania z 20 prezydentami Europy Środkowej przywódca USA potwierdził ważność sojuszu między państwami tego regionu a Stanami Zjednoczonymi.

<<<4 czerwca 1989 - zobacz serwis specjalny>>>

IAR,PAP,kh