Logo Polskiego Radia
PAP
Izabela Zabłocka 20.06.2014

Ukraińska SBU zrywa współpracę z rosyjską FSB

- Wstrzymaliśmy wszelkie kontakty z agresorem. Co więcej - zerwane zostały wszystkie dwustronne umowy i porozumienia. Obecnie nasze relacje polegają wyłącznie na przeciwdziałaniu akcjom dywersyjnym FSB - oświadczył ł szef SBU Wałentyn Naływajczenko.
Według szefa SBU, Rosja od dawna planowała aneksje KrymuWedług szefa SBU, Rosja od dawna planowała aneksje Krymu PAP/EPA/STRINGER

Naływajczenko poinformował w rozmowie z kijowską gazetą "Deń", że SBU aresztowała dotychczas ponad 90 dywersantów, wśród których jest 13 obywateli Rosji. Ujawnił, że od grudnia ubiegłego roku do lutego tego roku w sztabie SBU w Kijowie działały trzy grupy wysokich funkcjonariuszy rosyjskiej FSB.

- W ciągu tych trzech miesięcy cała nowoczesna broń, akta personalne i archiwa, czyli wszystko, na czym opierają swoją działalność zawodowe służby specjalne, zostało wywiezione do Symferopola (na Krymie). W ostatnich latach jednostki, których zadaniem jest obrona ukraińskiego państwa, były wypełnione rosyjską agenturą i planowały rozpędzanie Majdanu, strzelanie do ludzi - podkreślił.
Według szefa SBU świadczy to o tym, że kierownictwo Rosji wraz z obalonym w lutym prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem "od dawna przygotowywało się do aneksji Krymu (przez Rosję) oraz do wydarzeń, z którymi mamy dziś do czynienia w Donbasie".
Naływajczenko uspokoił jednak, że obecnie udało się odbudować trzon SBU. - Nowi pracownicy dobrze wywiązują się ze swoich zadań. Nie mogę, oczywiście, powiedzieć, że jest to całkowicie nowa służba, ale kontrwywiad i obrona państwowa to jednostki, na których możemy już polegać - oświadczył w rozmowie z gazetą "Deń".

O sytuacji na Ukrainie>>>

PAP/iz

''