Logo Polskiego Radia
PAP
Izabela Zabłocka 11.07.2014

CBA w biurze Burego. PSL zmieni decyzję ws. szefa MSW?

Waldemar Pawlak chce przerwać obrady Sejmu do 22 lipca, do czasu wyjaśnienia sprawy płatnej protekcji na Podkarpaciu.
Minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz czeka na decyzję Sejmu w sprawie wotum nieufnościMinister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz czeka na decyzję Sejmu w sprawie wotum nieufności PAP/Bartłomiej Zborowski
Posłuchaj
  • Szefowa Prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie, były prokurator i wykładowca prawa, szef klubu PSL Jan Bury są wśród osób, którymi zainteresowała się warszawska prokuratura apelacyjna i CBA. Prokurator Zbigniew Jaskólski z warszawskiej apelacji powiedział IAR, że śledztwo jest związane z zatrzymaniem 4 lipca dwóch biznesmenów, podejrzanych o płatną pr
  • Waldemar Pawlak z PSL-u występuje z wnioskiem indywidualnym w związku ze sprawą przeszukania biura poselskiego Jana Burego. Były szef ludowców przemawiając w Sejmie zawnioskował o przerwę w obradach Izby do 22 lipca/IAR
  • Waldemar Pawlak chce odroczyć głosowanie nad wotum nieufności dla ministra spraw wewnętrznych. Wniosek kompletnie nieuzasadniony - mówi sekretarz generalny PO Paweł Graś/IAR
Czytaj także

Tuż po głosowaniu nad wnioskiem o konstruktywne wotum nieufności dla rządu, zebrał się klub PSL.  Powodem były przeszukania CBA i prokuratury u posła Jana Burego. Po posiedzeniu, rzecznik klubu napisał na Twitterze: "Przeciwko odwołaniu min. Sienkiewicza i z wnioskiem o wyjaśnienie okoliczności działań służb".

TVN24/x-news

"Czy nie należy tego wyjaśnić?"

Po wznowieniu obrad, poseł PSL Waldemar Pawlak zgłosił własny wniosek o przerwanie posiedzenia Sejmu do 22 lipca i i zwołanie posiedzenia komisji do spraw służb specjalnych w sprawie działań prokuratury i CBA. Pawlak chce, żeby do tego czasu została wyjaśniona sprawa dochodzenia w sprawie płatnej protekcji na Podkarpaciu i przeszukań u Jana Burego.

- Przeszukano pokój poselski, mieszkanie posła na Sejm, faktycznie oskarżono polityka przed ważnym głosowaniem (...). W środowisku polityków istnieje gotowość do swoistego uboju rytualnego, bez ogłuszania. Nie postawiono żadnych zarzutów, nie znaleziono nic, co było we wniosku prokuratury, podane jako dowody - powiedział Pawlak.

- Czy nie należy tego wyjaśnić, aby głosowanie (w sprawie odwołania szefa MSW) nie odbywało się pod zastraszeniem, pod swego rodzaju szantażem? Powinno na tym zależeć i koalicji, i opozycji. Panu premierowi chyba nie zależy na tym, żeby minister się utrzymał głosami posłów, którzy są zastraszani. Dlatego proponuję, aby ogłosić przerwę do 22 lipca do godz. 9, aby w tym czasie prokurator generalny w trybie nadzoru nad prokuraturą, pan premier w trybie nadzoru nad CBA, przedstawili Sejmowi jedną prostą informację - czy są poważne zarzuty wobec posła (Burego), czy będzie postawiony pod oskarżeniem - podkreślił Pawlak.

Prawo i Sprawiedliwość zapowiada, że poprze wniosek posła PSL.

TVN24/x-news

"Stało się zdumiewająco zbyt wiele"

Prezes PSL Janusz Piechociński poinformował, że na posiedzeniu klubu, wniosek Pawlaka nie spotkał się ze zdecydowanym poparciem.

Piechociński złożył jednak w Sejmie dwa wnioski - o informację rządu ws. czwartkowego przeszukania CBA w biurze Burego, a także ws. zwołania w trybie pilnym posiedzenia sejmowej speckomisji.

- Wczoraj i dzisiaj wokół wniosku o odwołanie ministra (Bartłomieja Sienkiewicza) stało się wiele i zdumiewająco zbyt wiele, dlatego też wnioskuję, aby w porządku obrad najbliższego Sejmu wprowadzić informację prezesa Rady Ministrów i prokuratora generalnego w tej sprawie, bo nie tylko Wysoka Izba, ale także opinia publiczna powinna wiedzieć, co dzieje się nie tylko na Podkarpaciu - powiedział Piechociński w piątek w Sejmie.

Jak dodał, klub Stronnictwa oczekuje też zwołania w trybie pilnym jeszcze w piątek posiedzenia komisji ds. służb specjalnych w celu - jak to określił - zweryfikowania "płynących spekulacji i plotek".

Koalicjant zastanawia się

Nad wnioskiem Waldemara Pawlaka zastanawia się klub Platformy Obywatelskiej. Sekretarz generalny PO Paweł Graś powiedział dziennikarzom, że wniosek jest "zupełnie nieuzasadniony". Jak dodał, według PO, Waldemar Pawlak był w mniejszości ze swoim wnioskiem w klubie PSL. - Trudno sobie wyobrazić, żeby w ciągu dwóch tygodni zmusić, czy wpływać na prokuraturę, żeby złożyła satysfakcjonujące wyjaśnienia. Ja przypomnę, że w tej samej sprawie dokonano przeszukań u jednego z ministrów PO i nie robiliśmy z tego powodu cyrku na mównicy sejmowej, po prostu trzeba pozwolić prokuraturze działać - oświadczył Paweł Graś.

Podczas klubu PO nie zapadły jednak żadne decyzje. Po posiedzeniu premier Donald Tusk rozmawiał z marszałek Sejmu Ewą Kopacz, a później udał się na spotkanie klubu PSL. Po tym spotkaniu, rzecznik PSL Krzysztof Kosiński poinformował: - Dzisiaj głosowanie ws. min. Sienkiewicza.

Rozmowa z szefem MSW

W czwartek klub PSL spotkał się z Sienkiewiczem. W trakcie spotkania pojawiła się informacja o przeszukaniu przez CBA biura szefa klubu parlamentarnego ludowców Jana Burego w Rzeszowie. Agenci CBA i prokuratorzy przeszukali też pomieszczenia wiceministra infrastruktury Zbigniewa Rynasiewicza z PO. W ramach śledztwa zarzuty powoływania się na wpływy w resorcie infrastruktury, w zamian za korzyść majątkową lub osobistą, przedstawiono dwóm biznesmenom z branży paliwowej z Leżajska.

Minister rolnictwa Marek Sawicki mówił rano w TVP1, że "Bury niczego nie ukrywa, natomiast dziwnym trafem CBA robi przegląd i robi doniesienie publiczne, medialne na dzień przed głosowaniem (nad odwołaniem Sienkiewicza). To daje dużo do zastanowienia" - ocenił Sawicki.

Zapewnił, że ta sytuacja nie będzie miała wpływu na głosowanie PSL nad wnioskiem nieufności dla szefa MSW. Klub PSL zdecydował, że w głosowaniu będzie obowiązywała go dyscyplina.

Pojawiają się nowe fakty

Tymczasem tuz przed głosowaniem w Sejmie nad konstruktywnym wotum nieufności pojawiła się informacja o kolejnych przeszukaniach CBA w Rzeszowie. Agenci wkroczyli do gabinetu tamtejszej szefowej Prokuratury Apelacyjnej. Wszczęto już postępowanie wyjaśniające oraz odsunięto Annę Habałę od obowiązków.

Zbigniew Jaskulski, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie / TVN24/x-news

<<<CBA w gabinecie szefowej Prokuratury Apelacyjnej>>>

PAP/IAR/iz