Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Chodurski 17.07.2014

MSW Ukrainy: malezyjski boeing 777 został zestrzelony w rejonie Doniecka

Wszyscy pasażerowie malezyjskiego samolotu pasażerskiego, który rozbił się w obwodzie donieckim, zginęli w katastrofie - twierdzi doradca szefa MSW Ukrainy. Na pokładzie było 280 pasażerów i 15 osób z załogi.
Twitter Euromajdanprint screenTwitter Euromajdan/print screen

Doradca dodał, że samolot został zestrzelony rakietą ziemia-powietrze. Podobne informacje przekazuje portal "Ukraińska Prawda", powołując się na swoje źródła. Moskwa zaprzecza tym zarzutom.

Agencja Interfax-Ukraina podała, że maszyna zniknęła z radarów na wysokości 10 tysięcy metrów.

Maszyna leciała z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Samolot wyleciał prawdopodobnie o godzinie 12.14. Trasa jest obsługiwana przez Malaysian Airlines.

Łączność z samolotem została utracona około godziny 16.20 czasu lokalnego.

Wcześniej Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony poinformowała, że wspierani przez Rosję separatyści otrzymali technikę wojskową pozwalającą na zestrzelenie samolotów lecących na dużych wysokościach. Chodzi, między innymi, o system rakiet ziemia - powietrze Buk.

Z kolei premier samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej twierdzi, że katastrofa Boeinga 777 to "prowokacja ukraińskiego wojska". Aleksander Boroday mówił, że separatyści nie mają odpowiedniego sprzętu, aby zestrzelić samolot, który był na takiej wysokości.

Tymczasem jeden z przywódców separatystów, obywatel Rosji i - według władz w Kijowie - funkcjonariusz rosyjskiego wywiadu wojskowego Igor Girkin, znany także jako Striełkow, tuż przed pojawieniem się informacji o zestrzelonym samolocie pasażerskim napisał, że bojówkarze zestrzelili pod Torezem wojskowy samolot An-26.

We wtorek bojówkarze zestrzelili samolot wojskowy An-26, który leciał na wysokości 6,5 tysiąca metrów. Ukraińskie władze nie wykluczały wtedy, że strzelano z terytorium Rosji ponieważ wątpiono wówczas, że separatyści mają taką broń.

mc

''