IAR
Klaudia Hatała
04.08.2014
Kolejne dziecko w rozgrzanym aucie. Matka w supermarkecie
To mogło się skończyć tragedią. W niedzielę na parkingu jednego z hipermarketów w Lublinie, robiący zakupy mężczyzna zauważył w zaparkowanym samochodzie kilkuletnią dziewczynkę.
(Zdjęcie ilustracyjne)flickr/Wondermonkey2k
Auto miało szczelnie pozamykane okna. Dziecko było przypięte pasami do fotelika i miało zwieszoną głowę. Nie reagowało na krzyki i uderzenia w szyby auta. Na zewnątrz było około 35 stopni C.
Mężczyzna wybił szybę z samochodzie. Jednocześnie wezwano na miejsce zdarzenia policję, rozpoczęły się również poszukiwania matki dziecka. Jak się okazało robiła większe zakupy w markecie.
Dziewczynka dopiero po dłuższej chwili doszła do siebie. Nie płakała, była zamroczona i wycieńczona. I policja i lekarze przestrzegają i przypominają. W tak rozgrzanym aucie śmierć na skutek przegrzania organizmu może nastąpić nawet w ciągu kwadransa.
IAR,kh