Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Jaremczak 12.08.2014

Będą ukraińskie sankcje wobec Rosji. Decyzja - w czwartek

Ostateczne głosowanie nad sankcjami wobec Rosji w ukraińskim parlamencie przeniesione na czwartek. We wtorek Rada Najwyższa Ukrainy w pierwszym czytaniu przyjęła projekt ustawy.
Premier Ukrainy Arsenij JaceniukPremier Ukrainy Arsenij Jaceniukkmu.gov.ua

Sankcje personalne wobec rosyjskich przedsiębiorstw, ale też możliwa blokada przesyłu rosyjskiego gazu przez Ukrainę - to pakiet restrykcji, które zaproponował gabinet premiera Arsenija Jaceniuka w zeszły piątek. Niewielkie zmiany w projekcie zaproponowali przedstawiciele poszczególnych klubów. Premier spotykał się w tej sprawie z klubami.

Głosowanie nad przyjęciem projektu planowano na wtorkowe popołudnie. Ostatecznie przeniesiono je na czwartek.

Rząd ukraiński zaproponował objęcie sankcjami 172 osób fizycznych i 65 osób prawnych z Rosji i innych państw. Podmioty te uznano za zaangażowane we wspieranie i finansowanie terroryzmu na wschodzie Ukrainy oraz popierające marcową aneksję Krymu przez Federację Rosyjską.
Rządowy projekt ustawy przewiduje wobec tych podmiotów 29 rodzajów restrykcji, w tym zakaz przyjazdu na Ukrainę, zablokowanie i zamrożenie aktywów w tym kraju, zakaz działalności na Ukrainie, zakaz udziału w procesach prywatyzacyjnych, korzystania z licencji, a także z prawa tranzytu.
Przed głosowaniem Jaceniuk powiedział w parlamencie, że sankcje będą miały negatywne skutki dla gospodarki kraju, ale nie można tego porównywać z ludzkimi ofiarami na wschodzie Ukrainy.

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

- Rozumiemy, że zastosowanie sankcji będzie miało następstwa dla ukraińskiej gospodarki. Ale jest to cena zupełnie niewspółmierna z ofiarami ponoszonymi przez ukraińskich żołnierzy, z ofiarami ukraińskiej ludności, którą rozstrzeliwują terroryści wspierani przez Federację Rosyjską - oświadczył szef rządu.
Dodał, że uchwalenie sankcji to "kwestia narodowej godności".
Ogłaszając plan wprowadzania sankcji Jaceniuk tłumaczył, że straty, które jego kraj może ponieść w wyniku polityki Rosji, wyniosą w pierwszym roku obowiązywania sankcji ok. 7 mld dolarów.
Według Jaceniuka odrębnym punktem może być zakaz tranzytu przez Ukrainę surowców i zakaz lotów w jej przestrzeni powietrznej. Rosja przesyła tranzytem przez Ukrainę ropę i gaz. - Jeszcze jedną decyzją, którą inicjuje ukraiński rząd, są dodatkowe działania, które nie pozwolą agresorowi - a jest nim Federacja Rosyjska - na modernizację jego sił zbrojnych - mówił w piątek.

Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach>>>

IAR/PAP/asop

''