Logo Polskiego Radia
PAP
Martin Ruszkiewicz 20.08.2014

Rakiety Hamasu spadły na Izrael. Zerwane negocjacje w Kairze

Rzecznik premiera Izraela Benjamina Netanjahu, Mark Regev, odrzucił w nocy z wtorku na środę oskarżenia palestyńskie, że Izrael jest winien załamania rokowań rozejmowych i oświadczył, że ataki rakietowe z Gazy uniemożliwiają ich dalsze prowadzenie.
Konflikt w Gazie trwa od ponad miesiąca. Zginęło w nim ponad 2000 PalestyńczykówKonflikt w Gazie trwa od ponad miesiąca. Zginęło w nim ponad 2000 PalestyńczykówPAP/EPA/MOHAMMED SABER

Wcześniej główny palestyński negocjator na rokowania rozejmowe w Karze, Azzam al-Ahmed, oskarżył Izrael o sabotowanie rozmów poprzez odwołanie swoich negocjatorów.

Izrael odwołał negocjatorów po oskarżeniu Hamasu o złamanie dotychczasowego rozejmu.

- Proces rokowań w Kairze był uzależniony od całkowitego przerwania wszelkich wrogich działań, tak więc odpalenie rakiet z Gazy było nie tylko oczywistym pogwałceniem rozejmu, ale zniszczyło założenie, na których oparte były rozmowy - powiedział Regev.

Do zbrojnych incydentów doszło we wtorek mimo obowiązującego wówczas jeszcze 24-godzinnego zawieszenia broni, które miało wygasnąć dopiero o godz. 23 czasu polskiego.

Hamas wystrzelił ok. 40 rakiet na Izrael, w tym na rejon Tel Awiwu i Jerozolimy, a Izrael przeprowadził 35 ataków z powietrza. Obie strony oskarżają się o odpowiedzialność za złamanie rozejmu.

Wojna w Gazie - tu czytaj więcej >>>

Ponad pół tysiąca dzieci wśród ofiar

Konflikt w Gazie trwa od ponad miesiąca. Zginęło w nim 2016 Palestyńczyków, a ponad 10 tysięcy zostało rannych. Według ONZ, większość ofiar to cywile, a wśród zabitych jest ponad pół tysiąca dzieci. Konflikt kosztował też życie 68 osób po stronie izraelskiej.
Walki zniszczyły 30 tysięcy domów w Gazie i wygnały prawie pół miliona ludzi z domów.

mr

''