Logo Polskiego Radia
PAP
Artur Jaryczewski 03.09.2014

Kopacz nowym premierem? Prezydent zabrał głos: rekomendacja PO nie jest wiążąca

Bronisław Komorowski powiedział, że rekomendacja zarządu PO ws. kandydatury Ewy Kopacz na premiera nie jest dla niego decyzją wiążącą.
Bronisław KomorowskiBronisław KomorowskiPAP/Jacek Turczyk

Prezydent Komorowski był pytany na środowym briefingu, czy poparcie zarządu PO dla kandydatury Ewy Kopacz na stanowisko premiera jest dla niego rekomendacją wiążącą. - Nie. Nie jest decyzją wiążącą. Prezydent jest w tym zakresie zupełnie nieskrępowany. Decyduje o tym konstytucja, ale też decyduje i zdrowy rozsądek, i odpowiedzialność za państwo polskie - zaznaczył.

Dodał, że przestrzegając konstytucji należy szukać "rozwiązania, także w wymiarze personalnym, które by gwarantowało czy przynajmniej stwarzało większą możliwość bezpiecznego przejścia przez ten zakręt", jakim są skutki ważnego i niesłychanie korzystnego wydarzenia dla Polski, czyli europejskiego awansu Donalda Tuska, a nie upadku rządu. W ocenie prezydenta, awans premiera "pociąga za sobą daleko idące skutki z punktu widzenia ciągłości władzy w państwie polskim".

Kopacz nowym premierem? Marszałek Sejmu ma rekomendację zarządu Platformy >>>

- Tu konstytucja o wszystkim rozstrzyga i będzie rozstrzygała do końca oraz to, co mówię od samego początku - chęć przeprowadzenia przeze mnie sprawy tak, aby w stopniu maksymalnym ograniczyć ryzyko takich politycznych turbulencji, jak to mówią piloci, czyli gwałtownych różnych zawirowań - podkreślił.

Do zmiany na stanowisku premiera, która pociągnie za sobą konieczność dymisji obecnego rządu, musi dojść w związku z wyborem Donalda Tuska na nowego szefa Rady Europejskiej; obejmie on tę funkcję 1 grudnia. Tusk zapowiedział, że będzie szefował Platformie Obywatelskiej do 1 grudnia, a później partia będzie musiała sobie radzić z nowym liderem.

Źródło: TVN24/x-news

Po przyjęciu dymisji - zgodnie z konstytucją - to prezydent desygnuje nowego premiera, który proponuje skład Rady Ministrów. W ciągu dwóch tygodni od dnia przyjęcia dymisji poprzedniej Rady Ministrów prezydent powołuje szefa rządu oraz ministrów. Od dnia powołania premier ma dwa tygodnie na przedstawienie Sejmowi programu działania rządu i uzyskanie wotum zaufania dla swojego gabinetu.

We wtorek szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek powiedziała, że prezydent desygnuje nowego premiera po rozmowach z siłami politycznymi, ale ten proces rozpocznie się dopiero po złożeniu dymisji przez Donalda Tuska.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

PAP/aj